Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ponownie sukces :)


Cześć Wam 
wczoraj znowu odnotowałam swój mały sukcesik chyba naprawdę zacznę lubić tą moją wagę która cudownie wyświetliła już 104,4  jupiiii!!! Jak ja się cieszę, coraz bliżej do mojego kolejnego kroku tzn gdy zobaczę na wadze choćby 99,9  ale wtedy będzie wspaniale  oponek na brzuchu już nie ma prawie wcale, wspaniale się czuje tak lekko, ciśnienie mi się normuje( bo miałam z nim problemy ) i tak cały czas się zastanawiam dlaczego tak późno zdecydowałam się zawalczyć o samą siebie. Już  nie raz przyjaciółka, mój mężczyzna i znajomi mówili mi "zrób w końcu coś dla siebie", a  ja zawsze spychałam siebie na dalszy plan. bo inni byli ważniejsi. Ale dobrze że nastąpił przełom bo teraz mogę z Wami dzielić się moimi małymi  na razie sukcesikami, które w końcu doprowadzą mnie do ogromnego sukcesu czyli do wagi 75 kg  ale będzie świętowanie. Już dużym sukcesem będzie gdy pójdę na wesele mojej siostry 1 czerwca w jakieś super sukience, szpilkach ze wspaniałym samopoczuciem  i zobaczę opadające szczęki wszystkich członków rodziny szczególnie tej dalszej, która pamięta mnie jako okrągłego pączuszka he he  aż wstyd się przyznać....
Nic czas zacząć weekend dość intensywnie bo spodziewam się gości. No więc odpoczywajcie i relaksujcie się 
Pozdrawiam Was kochane weekendowo  całuski 
  • Aginkaa

    Aginkaa

    4 lutego 2013, 07:10

    Bardzo Wam dziękuję ! :) Za wsparcie i dobre słowo. Pozdrawiam :*

  • somegirl1980

    somegirl1980

    3 lutego 2013, 08:52

    Gratuluję spadków, trzymam kciuki :) musi się udać !

  • Ellfick

    Ellfick

    2 lutego 2013, 11:21

    brawo brawo.... trzymaj się i byle tak dalej...

  • Aginkaa

    Aginkaa

    2 lutego 2013, 08:02

    Dziękuję Ci bardzo :), jestem optymistycznie nastawiona choć powiem szczerze, że mam poważne chwile zwątpienia szczególnie jak waga stoi pomimo tego że stosuję dietę sumiennie. Ale wierzę, że mi się uda zrobić w końcu coś dla siebie :) i po prostu schudnąć i dla zdrowia i wyglądu zewnętrznego.

  • BeataEs

    BeataEs

    2 lutego 2013, 07:59

    Jesteś bardzo optymistycznie nastawiona, a to już połowa sukcesu. Życzę Ci wytrwałości:))