Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień drugi


Wczoraj plan wyglądał tak najpierw siłownia 1h, do której wrócił mi zapał i chęci pomimo baku widocznych efektów na wadze, a potem callanetics pełen zestaw do tego niecałe 1500 kcal w jedzeniu. Podczas ćwiczeń czułam zmęczenie ale dziś już nie mam zakwasów ani bólów mięśni no może tylko troszkę w boczkach  zobaczymy jak dziś będzie się ćwiczyło