Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dziś Dzień Matki


Z okazji DNIA MATKI życzę wszystkim mamom wszystkiego najlepszego,i wytrwałości w dalszym dążeniu do celu.A u mnie na razie wszystko idzie dobrze ale ze względu że nie miałam wczoraj jak zrobić zakupów i mam weekend pracujący to lekko zmodyfikowałam mój plan i wyglądał on następująco:
śniadanie: kromka ciemnego chleba z kolorowym twarożkiem + sok  pomarańczowy
2 śniadanie: kefir 2% tłuszczu banan i kiwi + kawa
obiad: dwa kotlety mielone z mięsa z kurczaka + mieszanka sałaty(papryka,sałata,ogórek i jajko)
przekąska: pomarańcza
kolacja: kromka ciemnego chleba z kolorowym twarożkiem i grejpfrut + sok pomarańczowy
Myślę że nie jest tak żle bo proporcje w kaloriach zachowane a może nawet trochę mniej no ale to nic straconego nawet chyba na moją korzyść.