Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Hej!!!


Minął kolejny dzień walki (trzeci dopiero !) ale nie było źle. Zaraz w drodze do pracy miałam niezły sport, ponieważ mieszkam na terenach otwartych (polach) i do domku mam 1 km. Przy wczorajszej śnieżycy i jeszcze pod wiatr uwierzcie trzeba było wysiłku. Poza tym 60 min step by step i 50 brzuszków- na razie tylko tyle mi się udało zrobić.  Trochę mnie trzęsło  ale to minie. Stwierdziłam że nie będę robić brzuszków tylko ćwiczenia Brzuch w 8 min- może ktoś się z nimi zetknął i przetestował proszę o opinię.Tak w ogóle czuję się dziś świetnie - i po co poprawiać sobie humor słodyczami jak pomogą ćwiczenia?
Pozdrawiam wszystkich!!!
  • marzenie81

    marzenie81

    8 stycznia 2009, 13:37

    A Tobie widzę idzie całkiem, całkiem, oby tak dalej.... Powodzonka...

  • merykey

    merykey

    8 stycznia 2009, 10:36

    I to się nazywa pozytywne nastawienie :-) Tak trzymaj

  • wyderka666

    wyderka666

    8 stycznia 2009, 10:14

    ja na brzuch polecem a6w...sprawdzilam i sa swietne efekty.... trzymaj tak dalej a efekty beda swietne:)