*I Dziś mikołajki :) Dobrze i źle. Źle bo zadużo zjadłam i to słodyczy...no sami wiecie ;/ i jeszcze jakoś cwiczyć się mi nie chciało ale wkoncu zebrałam chęci i cwiczyłam.Dziś w szkole dawali nawet cukierki :D i ruzge na pupe;p hehe jeżeli ktoś się spoznił do szkoły;p Ja przyszłam na czas ;phehe.
**Wczoraj tylko jakos opuściłam cwiczenia bo strasznie głowa mnie bolała i poprostu nie byłam wstanie robić ich.
***Teraz odpisuje na komenta ksiezniczka49, no masz racje że jak się "napcha "brzuch jedzeniem to rośnie. Ale ja nawet przy zjedzonej jednej kanapce(a przy tym az tak nie napycham się) brzuch mi rośnie.;/ Hm...może dlatego, że on już się tak "nauczył"że tak duży może być i że będzie tak zawsze powrać do tego mimo tego co zjem. Chodzi mi o to że tak jak jest z efektem jo-jo.Powracasz do swojej wagi. No może zrozumieliście;p
****No to na tyle, kończe:) Pozdro dla was ;] i miłych mikołajek ,chodz już się kończą powoli .;]
gr0szek
10 grudnia 2007, 21:55hehe no wiesz odchudzam sie od 5 listopada.. wczesniej tez sie dietkowalam z 2 tyg.ale od 5 listopada przeszlam na wieksza ilosc jogurtow i owocow;p w sumie to prawie caly czas tylko to jem.. i waga na poczatku nie spadala.. dopiero teraz jakos ;] chyba mialam takie zatrzymanie ;p
gr0szek
10 grudnia 2007, 18:17Tylko ze mi w moim ciele nie jest dobrze... bo mam spory brzuch.. a chcialabym miec płaski ;) bez zadnego wałka tluszczu;] do tego brnę
ksiezniczka49
6 grudnia 2007, 20:13Dziękuję, też Cię dodam do ulubionych :) A jeśli chodzi o ten Twój brzuszek, to może masz za słaby metabolizm? I jedzonko długo tam siedzi i tak się dzieje. A żeby zwiększyć metabolizm, trzeba dużo jeść ;D Jak ja, choć ostatnio przesadzam ;P Buziaki!
fenka
6 grudnia 2007, 20:11ale wyczerpujaco mi te cwiczenia opisalas i w miare chyba zrozumialam :d no ja do szkoly nie poszlam wlasnie dlatego ze wiedzialam ze slodycze beda ;p hyhy nie no zartuje. spr z chemii mialam ;p pzdr