Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
postępy są :D


No witam Was :)
Dawno jakoś nie pisałam , sama nie wiem czemu brak chęci;p
Dziś zdezydowałam że napisze bo wkońcu zauwarzyłam jakieś rezultaty cwiczen moich. wprawdzie czy waga spadła to sama nie wiem , ale zauwarzyłam że wkońcu moj brzuch staje się mniejszy :D
Hmm.....A co dziś zjadłam dobrze bylo dopoki do domu nie wrociłam, bo wprawdzie w szkole nic nie jadlam....no dobra tylko jednego małego wafelka ale bez czekolady, zadużo kalori nie mial:P a potem jak wróciłam do domu to jakieś jabłko budyń...... i to co najgorsze pyzy;/ No niestety.
No ale pozniej poszłam cwiczyć, własnie skończyłam :D
A co u mnie tak pozatym? Hmm... No nic, jutro mam wywiadówke ; / no ale mam nadzieje że nie bedzie tak źle, pewnie facetka coś na wymyśla na nas (ona tak lubi).Ale pewnie bedzie git ;p.
No a tak pozatym to Wszystko OK :)
I na tyle kończe :) Buzki :)

  • ksiezniczka49

    ksiezniczka49

    24 grudnia 2007, 08:47

    Samych dobrych myśli, jakie ja mam o Tobie - na Święta i Nowy Rok. Wiary w dobro i przekonania, że jeśli tego zechcemy, Święta zmienią nas na lepsze. Wesołych Świąt kochana :* :)

  • ksiezniczka49

    ksiezniczka49

    18 grudnia 2007, 17:34

    I mamusia nie była zła po wywiadówce? ;) Heh, zazdroszczę, że brzusiu masz mniejszy, bo to mnie zawsze najbardziej wkurza przy odchudzaniu :)

  • wanilia13

    wanilia13

    14 grudnia 2007, 16:03

    no to gratulacje:) za jakiś czas nie tylko brzuszek spadnie:) pozdrawiam