Akcja schudnac do sylwka. Na pasku u mnie troche zla waga bo sie ostatnio troche przytylo;/.
ale mam nadzieje ze cos mi sie uda schudnac do sylwka.
Mama kupila ostatnio chleb razowy.... Bardzo mi jakos zasmakował i się chyba teraz na niego przerzuce :) napewno owiele mniej kcal ma niz bialy chleb i jest zdrowszy :)).
hula hop ostatnio zaniedbałam troche ale brzuszki robie procz ostatnich 2 dni bo straszne zakwasy po wf ;/.
A moj brzuch wcale nie jest juz taki zły...tyle ze te boczki;/ straszne;/. bolałam bym juz schudnac wpierw z tych boczkow ale nie wiem jak ;/.
i dzis zauwarzylam ze jakies nowe rozstepy pojawily sie na nogach;/ chociaz smaruje sie kremem;/. nie nawidze ich;/.
niquaone
3 grudnia 2008, 16:16boczki... no cóż, ćwiczymy ćwiczymy ćwiczymy;) Same się zmniejszają. Mi wlaściwie moje teraz już tak nie przeszkadzają, doszłam do etapu w ktorym mogę nosić stare spodnie - nic mi już u góry nie wystaje:D Rozstępy?? Cóż... każda z nas ma jakieś.. no trudno - są gorsze rzeczy - BUZIAKI!!:* 3maj się dzielnie to w sylvestra zrobisz furorę:) !!