Mam na imię Agnieszka. Jestem zapracowaną, zabieganą mamą rocznego szkraba. Po za pracą i prozą życia (sprzątanie,gotowanie itp) niestety nie robię nic. Jestem leniem :( moja jedyna aktywność fizyczna to zabawa z synkiem. Oprócz tego, że nie uprawiam sportu jestem potwornym łakomczuchem. Niestety te wszystkie czynniki nie wpływają zbyt dobrze na mój wygląd a co za tym idzie na samopoczucie :(
Nie dość że jestem leniem i słodyczo żercą to posiadam dodatkowo wszystkie cechy utrudniające schudnięcie, szybko się poddaje, ulegam pokusą, przy najmniejszej porażce odpuszczam.
Mój wygląd wpływa niestety na moje małżeństwo :( Nie czuje się atrakcyjna, wstydzę się swojego ciała a na nieszczęście mój mąż to potęguje. Lubi sobie głupio pożartować na mój temat :( to mnie jeszcze bardziej dołuje a niestety smutki zajadam czekoladą.
Codziennie rano wstaje i mówię ,,OK DZIŚ SIĘ ZA SIEBIE BIORĘ" ale zaraz potem odpuszczam :(
agatep
23 maja 2012, 08:42no to nie odpuszczaj. usiądź . zastanów się nad sobą. pomyśl co chesz zmienić i rób wszystko, żeby tego dokonać. to wcale nie jest takie trudne. musisz bardzo chcieć i iść w tym kierunku! jesteś dorosła, jedzenie nie może Tobą rządzić!
Monika25zde
23 maja 2012, 08:33Hej, bez dobrego nastawienia ani rusz, bo jak ja to mowie, odchudzanie zaczyna sie w glowie, wpierw trzeba czegos bardzo mocno chciec a potem to realizowac. Zycze ci wytrwalosci i samych sukcesow :)