Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dramat w przymierzalniach.


Hej.

Dzisiaj mało optymistyczny wpis...wczoraj byłam kupić sukienke  i MASAKRA !!!!! w każdej wyglądałam okropnie ...jak jakiś prosiak....ciało jak galaretka cellulit i wielki bęben :((((

Żadna ni pasowała, w każdej źle wyglądałam , koszmar poprostu :((((

A na dodatek przymierzalnie obok laska w rozmiarze 36 mierzyła sukienke taka jak zawsze chciałam, taka wymarzona i wyglądała rewelacyjnie, strzał w pysk po prostu... Wiem wiem, ze pisałam ostatnio , ze waga nie jest wyznacznikiem szczęścia, ale jednak zdołował mnie na maksa wczorajszy dzień :((((

Czy kiedyś będę tak wyglądac ? :(((( i kupować co mi się podoba a nie .....

  • anoosia912

    anoosia912

    30 czerwca 2016, 11:53

    będziemy tak wyglądać, zapewniam Cię :) przecież po to tu jesteśmy, żeby walczyć razem, bo w kupie siła :D

  • Jagnisia

    Jagnisia

    30 czerwca 2016, 09:17

    Znam twoj bol. Dlatego tu jestesmy i wspieramy sie w walce do upragnionego wygladu

  • ANIA1986WROCLAW

    ANIA1986WROCLAW

    29 czerwca 2016, 20:06

    odpowiedz sobie na pytanie "co zrobiłas przez ostatnie 3 ms by tak wyglądać ? " i znajdziesz odpowiedz, czy ci sie uda czy nie, a może warto cos zmienić? może dajesz z siebie 90% a nie 100%

  • kawa.z.mlekiem

    kawa.z.mlekiem

    29 czerwca 2016, 19:55

    Z pewnością możesz być najlepszą z najlepszych wersji samej siebie. Głowa do góry :)))

  • igrblk

    igrblk

    29 czerwca 2016, 16:34

    Myślę, że będziesz tak wyglądać. Pozdrawiam!

  • marta1312

    marta1312

    29 czerwca 2016, 16:31

    ojj też bym chciała kupować to co mi się podoba i wyglądać w tym super... :(