Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 42...przestrzegam diety a waga znowu
400gram w góre buuuu


Dzisiaj  już  mi ręce  opadają  przestrzegam diety  coraz  bardziej  rygorystycznie  ... mam juz prawie  0 grzeszków  a waga  w góre  dzisiaj rano stanełam i pokazała 99kg MASAKRA!!!!! Niewiem  o co jej chodzi .... Może faktycznie  jak zasugerowała mi jedna z  was  dostarczam  organizmowi zamało kcal  i  magazynuje  to  co zjem....spróbuje  jeśc  minimalnie więcej i zobaczymy ....miałam nadzieje że teraz w niedziele bedzie  już  97  a  tu zaczynam się  bać żeby  nie  zobaczyć 100....no i motywacja  równa zeru  bo jak tu miec motywacje  kiedy waga zamiast spadać choćby o 100gram  rośnie !!!!Dzisiaj  byłam po wynik  holtera  ....nie  jest  bardzo żle  ani też dobże  potwierdziła sie tachykardia  a do tego mam zaduzo pobudzeń  serca...ech jakaś felerna chyba jestem...zastanawiam się nad kupnem  diety na vitalii  i  chyba  kupie....zobaczymy  może to mi  pomoże  ruszyć  wage  w dół!!!!!!Pozdrawiam  was....
  • kaba2000

    kaba2000

    11 lutego 2010, 16:41

    a moze masz poprostu zla wage.moja tez potrafi wskazac czasem o 2 kg wiecej.waz sie o jednej porze najlepiej rano przed sniadaniem i wtedy zobaczysz.nie lam sie.buzka:)

  • agulinka111

    agulinka111

    11 lutego 2010, 13:55

    co to za smutaśne minki! moja waga w 3 miesiące skoczyła o 15 kg po durnowatym odchudzaniu ... co z tego ze szybko spadło jak jeszcze szybciej wruciło... moze masz @ albo stresa i dlatego waga ma kaprysy , pozatym moze zwazylas się w złym czasie albo miałaś za ciężkie porcięta hihi :D grunt to się nie poddawać!