Dzisiaj mam tyle energi w sobie że góry mogłabym przenosic.....za godzinke jade odebrac kolezanke z szpitala z jej malenkim cudem .....takie malenkie dzieci są cudowne juz zapomniałam ze moja córeczka tez była taką kruszynka a ma dopiero trzy latka .....kiedy ten czas zleciał....? Dziecko mi się starzeje tylko ja zawsze piękna i młoda!!!! Dzisiaj śniadanko dwie kromki chlebka własnej roboty pszennego z ziarnami....mniam.... II sniad. jabłko w ramach grzeszku 5 orzeszków solonych tak dawno nie jadłam takich pysznosci .....obiad planuje mały talerz zupy warzywnej .....podwieczorek gruszka ...a kolacja dwa wafle ryzowe z szynką
+standardowo mój marsz ale dzisiaj chyba zwieksze już do 4 km bo kocham tak maszerowac z słuchawkami w uszach i głosną muzyka a jeszcze jakis czas temu wolałam płaszczyc dupsko na tapczanie hi ide poczytać co tam u was a pózniej runda do szpitala i reszta sprzątanka!!!Pozdrawiam was kochane jestescie dlamnie mega motywacją!!!!!!Buziaki
agilka2387
6 marca 2010, 16:23tak malenstwa sa slodase :)