Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 129


Za oknem leje od rana mam już  dośc tej pogody chce słoneczka!!!!!Dietkowo  dzisiaj ok zjedzone ; śniad. 2 kromki razowca z szynką i ogórkiem zielonym ...IIśniad. mały jogurt+małe jabłuszko ..obiad 2 kromki razowca + 1 jajko + 1/2 ogórka zielonego na nic innego nie było czasu...kolacja bedzie pół serka wiejskiego z ogórkiem i pomidorem ...na 19 mykam na siłownie już się  nie moge doczekać mam nadzieje że rusze z kopyta tą przekletą wage!!!!Chce zobaczyć do  połowy czerwca 7... z przodu!!!!!!!! Pozdrawiam was moje motywatorki i dziekuje za wsparcie i cobre słowo!!!!!!!!!!!
  • toothpick

    toothpick

    14 maja 2010, 14:22

    Don't worry o pogode..my w NYC tez nie jestesmy rozpieszczani cieplem..tutaj nigdy nie ma wiosennych dni...jest bardzo zimno caly maj i potem nagle przychodzi fala goraca...Bardzo zdrowy masz jadlospis-z rzeczy ktorych ja nie jem jest tylko pieczywko .pozdrawiam

  • Zoozanna

    Zoozanna

    13 maja 2010, 19:46

    No to wysyłam Ci troszkę słoneczka. Wprawdzie już zachodzi, ale jest piękne i daje ciepełko.

  • qwas

    qwas

    13 maja 2010, 18:53

    w końcu bedzie te słonko nie ? ja też już mam dosyć tego pogodziska :/

  • anula197731

    anula197731

    13 maja 2010, 17:35

    Dzięki za radę, sama jeszcze nie wiem co zrobie, bo wolne terminy dopiero we wrześniu. Na razie muszę sobie radzić na własną rękę.

  • kaba2000

    kaba2000

    13 maja 2010, 17:03

    Przyjemnych cwiczen na silce:)Ja dopiero w czerwcu sie zapisuje.Tez czekam na magiczna 7 z przodu!!!