Za oknem leje od rana mam już dośc tej pogody chce słoneczka!!!!!Dietkowo dzisiaj ok zjedzone ; śniad. 2 kromki razowca z szynką i ogórkiem zielonym ...IIśniad. mały jogurt+małe jabłuszko ..obiad 2 kromki razowca + 1 jajko + 1/2 ogórka zielonego na nic innego nie było czasu...kolacja bedzie pół serka wiejskiego z ogórkiem i pomidorem ...na 19 mykam na siłownie już się nie moge doczekać mam nadzieje że rusze z kopyta tą przekletą wage!!!!Chce zobaczyć do połowy czerwca 7... z przodu!!!!!!!! Pozdrawiam was moje motywatorki i dziekuje za wsparcie i cobre słowo!!!!!!!!!!!
toothpick
14 maja 2010, 14:22Don't worry o pogode..my w NYC tez nie jestesmy rozpieszczani cieplem..tutaj nigdy nie ma wiosennych dni...jest bardzo zimno caly maj i potem nagle przychodzi fala goraca...Bardzo zdrowy masz jadlospis-z rzeczy ktorych ja nie jem jest tylko pieczywko .pozdrawiam
Zoozanna
13 maja 2010, 19:46No to wysyłam Ci troszkę słoneczka. Wprawdzie już zachodzi, ale jest piękne i daje ciepełko.
qwas
13 maja 2010, 18:53w końcu bedzie te słonko nie ? ja też już mam dosyć tego pogodziska :/
anula197731
13 maja 2010, 17:35Dzięki za radę, sama jeszcze nie wiem co zrobie, bo wolne terminy dopiero we wrześniu. Na razie muszę sobie radzić na własną rękę.
kaba2000
13 maja 2010, 17:03Przyjemnych cwiczen na silce:)Ja dopiero w czerwcu sie zapisuje.Tez czekam na magiczna 7 z przodu!!!