Mam dzisiaj jakieś dziwne samopoczucie boli mnie głowa i żełądek może to wina pogody duszno pochmurno i deszczowo...nic mi się niechce..dietkowo ok śniad. 2 kromki razowca z sałatą i pomidorem ..obiad pół serka wiejskiego z pomidorem , ogórkiem zielonym i koperkiem ..podwieczorek 2 wafle ryzowe jeden suchy a drugi cienko posmarowany metką a na kolacje będzie druga połowa serka wiejskiego ...dzisiaj rano nie byłam biegać bo lało ale siłka oczywiście będzie 1.5h jestem mega szczesliwa że jest już otwartaPozdrawiam was..i zycze miłego popołudnia...
qwas
7 lipca 2010, 08:00życzę duuużo takiego zapału :*
Martyna30
6 lipca 2010, 20:18o ja! ja w porównaniu z Tobą to się obżeram!:) Pozdrawiam!
KingaZnadwaga
6 lipca 2010, 17:21No to super ze tą siłownie już otworzyli.. :) A ten deszcz sie przyda.. Bo ciagle tak goraco, parno, to i warzywa w ogrodku nam zwiędną :) A tak, troszke deszczu to automatycznie wszystkosie ozywi :) Pozdrawiam :)