Witajcie!!!
Dziś odważam się opublikować swoje zdjęcia /sorry za jakość/:
Waga ok. 81 kg:
Waga z dzisiaj - 63,4 kg:
Kurczę, myślałam, że z moją sylwetką jest lepiej :( ale jak ujrzałam dziś te zdjęcia, to stwierdzam, że jeszcze bardzo dużo pracy przede mną. I chyba zmienię pasek celu z 60 kg na 55 kg.
Poza tym w ubraniu wyglądam dużo lepiej:
No nic, nie ma się co załamywać, tylko dalej pracować nad sobą. Jestem właśnie po killerze - nawet się tak bardzo nie zmachałam. Chyba przez to, co ujrzałam na tych zdjęciach :/
Miłego popołudnia i wieczorku!!! PA
wiola7706
10 kwietnia 2014, 09:3581 kg? nie wierzę! nie wyglądasz na tyle . a paska nie zmieniaj. Osiągniesz cel to zdecydujesz czy chcesz jeszcze schudnąć. Powodzenia. p.s. nie jest najgorzej.
Hexanka
9 kwietnia 2014, 16:47jest dobrze a bedzie lepiej i juz!!! tylko nie zmieniaj paska,podpisuje sie pod tym co napisała Saineko
agulina30
9 kwietnia 2014, 17:32dzięki! na razie to ja nie mogę osiągnąć 60 kg, a co dopiero myśleć o niższej wadze :( waga się na mnie uparła!
Saineko
9 kwietnia 2014, 16:46Uwazam, ze wcale ni musisz zmieniac paska, 60 w zupelnosci wystarczy. Smaruj, masuj brzuch i rob mocne prysznice na przemian z cieplej i zimnej wody. Mize tez masaze. No i cwicz zeby wzmocnic miesnie.
asik77
9 kwietnia 2014, 16:22jaka szczupła jesteś na 81 kg ja mam podobną wagę a jestem 2 razy większa:(
paula12398
9 kwietnia 2014, 16:13Łoooł podziwiam Cię! Gratulacje samozaparcia! Jak ja bym chciała tak fajnie wyglądać.. A znowu oddalam się od celu..
agulina30
9 kwietnia 2014, 17:28to trzymam kciuki za Ciebie! dasz radę!
paula12398
9 kwietnia 2014, 20:01Oby, właśnie jestem po godzinie tańca! :D. Muszę wyrzucić majonez z lodówki xdd. Bo to on jest wszystkiemu winien! xdd. Wczoraj, przedwczoraj - niech się już nawet tam nie pojawia!..
Gacaz
9 kwietnia 2014, 13:54Moim zdaniem Twoja waga jest w prządku i nie musisz się odchudzać. Możesz teraz popracować nad wyrzeźbieniem figury, która też jest niezła. Trochę ćwiczeń rozciągających i brzuszków, a olśnisz wszystkich na plaży. Pozdrawiam
333kociaczek333
9 kwietnia 2014, 13:10Ja również polecam ćw.siłowe. Figurę masz piękną tylko troszkę ją wyrzeżbić. Nie chudnij więcej. Jest super, a będzie extra ! ::)). Pozdrawiam
Slonecznik77
9 kwietnia 2014, 12:23Mam bardzo podobna budowę do Ciebie tyle, że jestem niższa (165cm) i tez brzuch jest moim głównym problemem. Obecnie stosuję krem ujędrniający, peeling i ćwiczę, ale jeszcze sporo przede mną... Przydałyby się masaże, ale o tym mogę sobie na razie tylko pomarzyć :-/. W każdym razie gratuluję świetnych wyników. A w ubraniu wyglądasz jak super laska!
Ewi44
9 kwietnia 2014, 11:36teraz wiecej czasu poświęcaj na ćwiczenia siłowe, modelujące a zobaczysz efekt, chyba dosżłas do prawidłowej wagi wiec czas na poprawę sylwetki :) ale szczerze wolałabym wyglądac tak jak ty teraz niż jak ja teraz :P
izabela19681
9 kwietnia 2014, 11:21wyglądasz z tą wagą jakbyś miała wzrost 164a nie 172, dziwne to jakoś
agulina30
9 kwietnia 2014, 11:22pewnie przez to, że jestem drobnokoścista.
neutralnaaa
9 kwietnia 2014, 11:07Co prawda callanetics (i streeching) to niby typowe ćwiczenia modelujące, ale ja polecam siłowe. Żeby właśnie po schudnieciu wyłoniły się nasze mięśnie które kształtują sylwetke. Oprcz typowych z ciężarami polecam mocny ABS i Pilates, lekarstwo dla brzucha! I czasem się nie załamuj ,bo widać ,ze odwaliłaś kawał dobrej roboty, ale mimo wszystlo dieta to 70% sukcesu, a te 30 to dobrze dobrane ćwiczenia ;)
agulina30
9 kwietnia 2014, 11:09próbuję się nie zniechęcać, ale na razie ciężko mi idzie. spróbuję z tym pilatesem;)
emlu83
9 kwietnia 2014, 10:05Różnica jest bardzo duża. A niestety idealna sylwetka wymaga wiele pracy i wysiłku. Ale dasz radę :)
Sophiaaa
9 kwietnia 2014, 10:02Bardzo duża różnica :) gratuluję :) radzę modelowanie a nie chudnięcie
agulina30
9 kwietnia 2014, 10:08tylko czy w warunkach domowych da się modelować? jakimi ćwiczeniami?
CzekoladowaSilje
9 kwietnia 2014, 09:58Tu bardziej ćwiczeń typu pilates i balsamików ujędrniających braknie niż spadku wagi o jeszcze 5kg ;p gratulacje sukcesu ;)
monia.l
9 kwietnia 2014, 08:54super wyglądasz 55kg to może byc za mało....
agulina30
9 kwietnia 2014, 09:17dzięki! jeszcze się zastanowię nad tymi 55 kg...
niezdecydowanaona
9 kwietnia 2014, 08:41waga jest dobra, po prostu popracuj bardziej nad samymi mięśniami, sylwetka :) myślę że to dużo pomoże :)
niezapominajka33
9 kwietnia 2014, 08:27Mam podobny problem, że w ubraniu jest nawet ok. I doskonale Cię rozumiem z brakiem czasu "na siłownię". Gratulacje za fajną utratę kg :). Pozdrawiam
agulina30
9 kwietnia 2014, 09:20dzięki! chyba po prostu nie będę się rozstawała z ubraniami ;)
vickybarcelona
9 kwietnia 2014, 02:07prawdopodbnie jesli dojdzie sie do punktu w ktorym w ubraniu wyglada sie dobrze, a nago nie-tzn ze nie w wadze problem,ale w braku miesni/jedrnosci, wiec moze teraz postaw na silownie?
flowerfairy
8 kwietnia 2014, 22:51Ćwicz siłowo a nie jakieś Killery... Nie ma sensu trzaskać cardio przy Twoich warunkach. Zostaw sobie ten Killer 1-2 razy w tygodniu a dołóż 2-3 razy siłownię. Od razu zauważysz różnicę... Pamiętaj: skinny girls look good in clothes, fit girls look good naked! :)
agulina30
9 kwietnia 2014, 05:58mogę ćwiczyć tylko w domu, przy dwójce dzieci nie ma mowy wyrwać się z domu, tym bardziej, że mąż wraca późno do domu :(
flowerfairy
9 kwietnia 2014, 22:01To kup sobie hantle i ćwicz w domu. Naprawdę, wystarczy tylko chcieć. Poczytaj bloga Niebiesko-Szarej: http://niebieskoszara.blogspot.com/
chubby90
8 kwietnia 2014, 22:24ale brzuch zleciał!!!!! szacun