Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sobota :-)


Cześć dziewczynki

Wczoraj cały wieczór brat  montował mi Orbitreka, było dużo części a najśmieszniejsze jest to,  że mu 3 zostały :-) Zapomniała się chłopakowi,  trudno :-) Mam Nadzieję, że się nie rozleci ;-)

Mąż  w delegacji,  dziś wraca, już leci w samolocie więc niebawem będzie. Cieszę się bo tak jak Anulka81 pisała, ja też lubię mieć moją rodzinkę przy sobie. Zwłaszcza wobec ostatnich zdarzeń na świecie.

I ta wczorajsza masakra w Paryżu bardzo mnie poruszyła... Tyle ludzi zginęło. Żyjemy w 21 wieku a mimo to czasem wydarzenia cofają nas do naprawdę wczesnych i prymitywnych wieków. To bardzo smutne :-(

Co do diety oczywiście dalej się jej trzymam, jest już łatwiej niż kilka dni temu. Właśnie nadszedł czas na przekąskę więc idę na pomarańczę ;-)

Dobrego dnia!

  • Anulka_81

    Anulka_81

    15 listopada 2015, 22:53

    Super ,że masz już na czym spalać kalorie,wysiłek to jednak ważna rzecz.Co do Paryża to brak mi słów.takie to nierealne się wydaje...bardzo bardzo bardzo smutne...Ludzie ludziom...

  • angelisia69

    angelisia69

    14 listopada 2015, 16:56

    mam nadzieje ze orbi da popalic :) na temat Paryza daj spokoj :( niby cywilizowany swiat a przypomina dzungle :/ musimy doceniac to co mamy i cieszyc sie z tego

    • Agulla2015

      Agulla2015

      14 listopada 2015, 22:13

      Dziś tylko 20 minut na orbitku ale i tak cała zlana potem.