Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
34! Weekend i miły gość.


Hey kwiatuszki. 

Dzionek minął mi intensywnie i było sporo zadań.A na koniec dnia przyjechała chrześcijan na ferie i będzie u mnie tydzień. I fajnie ja lubię jak jest pełna chata.  Teraz muszę tylko ogarnąć się z dieta i dobrze wszystko zaplanować bo wiadomo,  że z dzieckiem trzeba zaplanować więcej atrakcji. 

Dietowo dziś na 95% bo Czułam się glodna i wypilam dodatkowo dwie szklanki soku pomidorowego.  Generalnie jadlam trochę po swojemu bo musiałam wyjść resztki z lodówki. 

Jadlam to co wczoraj, kolacja w innym stylu: sałatka brokulowa z mężem sałatka, serem feta, sosem jogurtowo czosnkowym. 

Także walczę nadal,  każdego dnia kroczek do przodu. 

Miłej nocy. Buziaki 

  • marrtynna

    marrtynna

    14 lutego 2016, 17:50

    Krok po kroku codziennie, dokładnie tak :) trzymam kciuki za Ciebie. :)

  • Anulka_81

    Anulka_81

    13 lutego 2016, 23:46

    I walcz kochana, walcz, miłej niedzieli, buziaki!