Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
robiłam badania


  i morfologia jak u dziecka idealna :))wiec dalej spokojnie moge dietkowac :)))Wszyscy do okoła krzyczeli ze po tych moich dietach nic tylko w anemie wpadne jak im pokazałam wyniki to im szczęki opdły :)))Kurcze kogo spotkam to każdy mi mówi że wystarczy mi tego odchudzania i na mnie krzyczą ale szczerze powiem że ja mam to gdzieś i nie odchudzam sie dla nich tylko sama dla siebie żeby wkoncu czuc sie dobrze i być szczęśliwą !!!!!!!!!
  • agga429

    agga429

    18 czerwca 2008, 19:07

    Hej, często odwiedzam Twój pamiętnik. Szczerze podziwiam Ciebie i to co osiągnęłaś... Jesteś Bardzo Silnym Charakterem... Tak trzymaj :) gorąco pozdrawiam :)

  • kapisia

    kapisia

    16 czerwca 2008, 12:28

    jak tak patrzę na Twoje zdjęcia to wierzę że i mi się uda!!! Dzis zaczęłam kopenhaską, stosowałam ją już wcześniej i podobnie jak Ty czułam się ok. Pozdrawiam!!!

  • caros

    caros

    14 czerwca 2008, 22:21

    Agusiu w pełni się z Tobą zgadzam to co napisałaś,że odchudzasz się sama dla siebie,a nie dla innych i widzisz jak to jest,że "ludzie swojego pod nosem nie widzą,ale cudze pod lasem".Ślicznie wyglądasz i nie patrz na to co inni mówią,ale rób tak żebyś dobrze czuła się w swojej skórze.Pozdrawiam i buziaki.

  • almadea

    almadea

    14 czerwca 2008, 21:21

    bo ludzie uważają, że skoro już schudłaś na tyle dużo, że bardzo to widać to już wystarczy. No, ale nie daj się! To Ty masz się czuć dobrze ze swoją wagą:D Powodzenia!

  • annaw1981

    annaw1981

    14 czerwca 2008, 16:17

    Musze Ci napisac, ze naprawde swietnie wygladasz! calkowicie inna osoba! gratuluje. Dla mnie juz wygladasz ok. Dobre podejscie-najwazniejsze ze robisz to dla siebie,a nie dla innych. buzka:)

  • fiona25

    fiona25

    14 czerwca 2008, 13:36

    Nie przejmuj się opinią innych. chyba w końcu lepiej być szczupła zdrową laską, niż otyłą maskotką całej rodziny.

  • myszka007

    myszka007

    14 czerwca 2008, 10:07

    Niższa waga + dobre wyniki- dużo osiągnełaś, a pewnie to motywuje cię do dalszej pracy. NIEŹLE ;)