A dziś... minął rok od porodu mam cudownego syneczka. Najwazniejsze że on jest zdrowy a moja waga sie nie liczy...chcialabym wazyc tyle ile przed ciaza czyli 61 ale jeszcze troche mi brakuje. Po porodzie dlugo mialam 72 kg myślalam ze ta waga nigdy mi nie zejdzie ale w końcu ruszylo i zeszłam do 65.Własciwie nie stosuje zadnej diety staram sie ograniczac ale czasami nie wychodzi. Całą energie poswiecam synkowi no i mężowi hehe.Jestem ciekawa co tam u was. buziaczki a to moja rodzinka
AGAO30
20 czerwca 2012, 22:03Śliczna rodzinka - pozdrawiam
truskafkowa
20 czerwca 2012, 21:55słodki bobas. ładnie wyglądasz ;)