Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
NO NIE !!!! 68 !!! KU*WA MAĆ !!! MIAŁO SPADAĆ A
NIE ROSNĄĆ ... :(((


Stanełam rano na wagę i ...68 !!!  Wczoraj pokazała 67,2  ( a przypomnę było 66,9 ) ...  zjadłam wczoraj na obiad 7 pierogów , bo były żeberka (tluste) więc wybrałam pierogi (w pracy) pierogi mają dużo kalorii nie? Może temu...? Nigdy nie liczyłam kalorii , więc sie na tym nie znam :// ale to możliwe że przez te pierogi nie? Jak myślicie? Kurwa tracę czas ...uciekają mi dni , już 2 tygodnie waga jak nie stoi to rośnie . Ej Boze Boze już mnie to z decka wkurwia i nudzi ... :// sorka za słownictwo ale jestem już wkurzona !!! Jedyny pozytyw to taki że ... uwaga !!!!  -  PRZESTAŁO PADAĆ !!! :)))  Jade na rower odreagować :)) Miłego dzionka lasencje !!! :)))
  • patih

    patih

    16 czerwca 2012, 16:55

    ja na rowerze słucham radia

  • aguska27

    aguska27

    15 czerwca 2012, 11:40

    Melduje że rower dziś zaliczony - 2 godzinki :)))

  • groszek89

    groszek89

    15 czerwca 2012, 10:09

    Ojej... No ale teraz pojeździsz będzie spadek! :) Nie wiem czy pierogi są aż tak kaloryczne ale może są.