Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Na dworku od 17 do 20:) non stop w ruchu:)


Plac zabaw zaliczony, dzieciaki szczęsliwe mama też. Myszki juz umyte po kolacji sa w łóżkach, niunie pojdą spać a ja jeszcze standardowo myju, myju, odkurzanie i zmywanie podłogi:) Zjedzone dzis tylko śniadanie i obiad na kolacje czasu brakło:)

  • irmina75

    irmina75

    6 lipca 2014, 21:12

    moje padły godzinę temu jak tatuś zajechał w parku poniatowskiego a później na placu zabaw w pasażu. nawet na kolację nie mieli siły. pierwszy raz :-)

    • Agutka2014

      Agutka2014

      6 lipca 2014, 22:27

      może kiedys pójdziemy na wspólny spacer?:)