Na śniadanko dzis jajko sadzone i reszta warzyw które zostały jeszcze z poprzedniego obiadu, dopiero je przejadłam teraz :) sporo wtedy wyszło. Na obiad chyba bedzie pulpet i kasza z ogórkami badz jakas surówka:) Pogoda mnie dobija, jakos mi smutno i źle, patrze za okno i widze szary, bury kolor i kołyszace sie drzewa, słychac szum wiec mimo nawet gdy nie patrze słysze jaka jest dzis pogoda a to mi nie pomaga :(. Za dwa dni urodziny a spędze je pewnie sama z dziecmi, nie wiem czy mąz bedzie ehhh ale szczerze to najważniejsze że moje dwa skarby beda zemną :) jak ja je kocham:)
Nika35
10 lipca 2014, 09:09może to taka ogólnopolska nostalgia.... u mnie tez jakoś smutno i nijako. I gdybym zapomniała- to wszystkiego najlepszego- żeby te kg poszły sobie i nie wróciły :) buziaki
Agutka2014
10 lipca 2014, 10:33bardzo dziękuję:)
Kitkka
10 lipca 2014, 09:01pogoda sie zmieni to i samapoczucie sie poprawi ;)
Agutka2014
10 lipca 2014, 09:04to pewne tylko kiedy ta zmiana?:)
Kitkka
10 lipca 2014, 09:09od piatku ma juz sloneczko swiecic ;) bedzie dobrze ;)
Agutka2014
10 lipca 2014, 10:34i hopa do zoo:D