Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bite 7 dni!


Za mną już tydzień regularnego spożywania posiłków! Gorzej z aktywnością fizyczną, bo choroba...natomiast teraz, odwiedziła mnie @! Jestem zaskoczona, ponieważ z moimi problemami, w ogóle się jej nie spodziewałam. Dziwi mnie to, że jest mniej bolesna niż dotychczas była. Zastanawiające. I denerwuje mnie takie "burczenie" jajników..Jest strasznie głośne, a większość uważa, że burczy mi w brzuchu z głodu -.-". Też tak macie? Dzisiejsze menu, to tylko cztery posiłki. Nie było czasu i produktu na obiad taki z prawdziwego zdarzenia. I. Szkolna kanapka z serkiem naturalnym ze szczypiorkiem, a do tego ogórek konserwowy. II. Kanapka z wędzonką, sałatą, pomidorem. Kawałek malutki ciasta dietetycznego ze śliwką, mała flaczerka krupnika - gotowanego dla małego dziecka. III. 6 śliwek. I IV będzie kolacja - dwie kanapki z serkiem, sałatą i korniszonem.
  • fitnessmania

    fitnessmania

    30 marca 2017, 13:52

    A mi się udało zrzucić 6kg, było ciężko, ale udało się, jest coś co może i tobie pomóc, wpisz sobie w google - co na problemy z nadwagą xxally radzi