Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
-10 kg HURRA


Nie mam pojęcia jak to się stało. Wziąwszy poprawkę na Rzym - pizze i inne specjały oraz fakt że od tygodnia nie ćwiczyłam pogodziłam się z faktem że w tym tygodniu nadejdzie dietowa klapa. Tymbardziej , że w czwartek waga pokazywała+ 0,6 kg w stosunku do sobotniego ważenia. A tu prosze niespodzianka. Wchodze wczoraj na wagę i co 67,9 kg. A to oznacza że straciłam juz 10 kg. Skończyłam 4 etap odchudzania a w dodatku mój ludzik 3D po zaktualizowaniu danych wyraźnie schudł (po raz pierwszy hihi). Piękny dzień.Nie wiem jakim cudem schudłam ponad kg przez te dwa dni, ale co tam trzeba sie cieszyć!!!

Z tej radości kupiłam sobie śliczna wiosenną sukienkę w dawno już nieosiągalnym rozmiarze 38 . Jest super.

Zrzucę te pozostałe 5 kg balastu raz dwa !A co!

  • mariposa223

    mariposa223

    22 kwietnia 2012, 20:44

    wow, ładny wynik!

  • k00la

    k00la

    22 kwietnia 2012, 20:36

    gratuluję :)