Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzis sobie pofolgowałam...


Aloha kobitki :)
Waga nie leci od 2 dni ;/ Grrrrrr.

A dziś taki mały ( DUZY :P ) cheat day.

Menu wyglądało dziś tak:
Śniadanie: 2 kromki chleba ciemnego z dzemem + kawa z mlekiem
2 Śniadanie: batonik daim + 2 ciastka digestive
Obiad: domowa pizza

No i browarek z sokiem malinowym....
tak wiem źle, dużo itd. trudno raz na jakiś czas może być. Ale się czuje mega ciężka więc więcej tego NIE ZROBIE.

Mimo to wsiąde dziś na rowerek na jakieś 40 min + mel b ABS.

Cały domek dziś wysprzątałam, byłam na zakupach i jakoś takoś niedziela leci :)


Kiepski ma zawsze racje :D

Pozdrowionka !! :)

  • keisho

    keisho

    18 lutego 2014, 14:44

    Oj tam, ważne że po tych grzeszkach poćwiczyłaś! :) A pupa jak marzenie

  • Shibutek

    Shibutek

    18 lutego 2014, 10:56

    Racja Kiepski :D

  • bdldorotko

    bdldorotko

    18 lutego 2014, 06:16

    Angielskie Blachy :)

  • izka1985m

    izka1985m

    17 lutego 2014, 15:45

    Pewnie, ze bysmy chcialy taka jedrna pupe... :))

  • PannaAgata

    PannaAgata

    16 lutego 2014, 21:35

    uwielbiam daimy w kazdej postaci :D

  • ka_wu

    ka_wu

    16 lutego 2014, 20:27

    no pewnie, że by chciała ;) ćwicz i walcz dalej - powodzenia!!! :)

  • Cindy1111

    Cindy1111

    16 lutego 2014, 20:22

    jak był rowerek i mel b to jesteś rozgrzeszona:)

  • Aartic

    Aartic

    16 lutego 2014, 20:21

    Mały "reset" to i w diecie się od czasu do czasu przyda. :>

  • kobiecymokiem93

    kobiecymokiem93

    16 lutego 2014, 19:45

    to prawda...przysiadów nie lubie! :D Ale widze, że zacięcie jest do ćwiczeń! :) a co do grzeszków...to każdy ma coś na swoim koncie bo bez nich poprostu się nie da ;D czasem sa bardzo potrzebne ;)

  • lisekcytrusek

    lisekcytrusek

    16 lutego 2014, 18:49

    Dokładnie, mały grzeszek, a samopoczucie od razu lepsze :-). Czasami dla równowagi psychicznej trzeba.

  • Mata_Hari

    Mata_Hari

    16 lutego 2014, 18:24

    Jeśli przy okazji nie rezygnujesz z ćwiczeń, to nie jest źle. Mały "dzień dziecka" czasem się każdemu należy ;)

  • ankus94

    ankus94

    16 lutego 2014, 18:23

    Czasami trzeba sobie pozwolić na małe grzeszki :)

  • bdldorotko

    bdldorotko

    16 lutego 2014, 18:23

    Nie jest aż tak zle, lepsza domowa pizza niż fastfood, bynajmniej wiesz co tam było. Nie karaj sie za to, w życiu będziesz miała sytuacje gdzie trzeba sobie pozwolić. Najważniejsze to sie nie poddawać!