dzisiejsze ważenie przyniosło lekki powiew nadziei na wypełnienie październikowego planu
dziś 0,3kg mniej
- wiem że to prawie nic ale jednak to malutki kroczek do przodu.
Wczoraj mojeju maluszkowi wyrżnął się PIERWSZY ZĄBEK a dziś juz fajnie dzwonił o łyżeczkę podczas śniadanka i Mały się cieszył :) Fajnie uczucie.
Z każdym dniem zaskakuje mnie nowymi osiągnięciami. Cztery dni temu sam usiadł na podłodze, wczoraj ząbek a jeszcze parę dni i zacznie raczkować bo juz się ostro przymierza.
Niestety przeziębienie nie mija i dziś z rana wszyscy smarkamy jakby od nowa (wczoraj mieliśmy mały spacerek i może to jest powód pogorszenia)
Wybrałam już kilka ćwiczeń z piłką z YouTube ale choć wyglądały na proste okazały się dość karkołomne i muszę się ich nauczyć. Z tą piłką jest dużo zabawy czuję sie jak DUŻE dziecko i mam z tego frajdę.
Dziękuję za odwiedziny i miłego weekendu.
kitta
28 października 2008, 12:03Każdy krok do przodu jest sukcesem, a sukcesy trzeba świętować! Z tą piłką to faktycznie niezły ubaw! Za każdym razem jak mam okazję się powyżywać na niej nie mogę powstrzymać śmiechu. Ale ćwiczenia wcale łatwe nie są. Całuję!
iwagez
28 października 2008, 11:59teraz wszystko jasne.dziękuje bardzo.niedlugo synka urodzinki to sie pochwalę hihihi.
iwagez
28 października 2008, 11:52dziękuje za przepis nie wiem jak zrobic zeby byl prostokąt ale jakos moze mi wyjdą.no i chyba takie z warzywami są niskokaloryczne-mam nadzieję.
murphy
28 października 2008, 11:51Proponowałabym zawitać do naszego forum: http://vitalia.pl/forum1,615172,615172,73_5_kg_5_tygodni_..._wyzwanie_i_rywalizacja....html i zrobić wpis. Ponieważ jest nas więcej to reszta dziewczyn też powinna wypowiedzieć się na ten temat. Pozdrawiam
kiciurek
28 października 2008, 08:59Też bym chciała żeby się wreszcie ta waga moja ruszyła a stoi jak zaklęta :/ Buziak :*
rubi06
27 października 2008, 19:37Kochanie, dziękuję Ci za nawoływania mnie i ciepłe słowa ;) Ale u mnie nastrój kiepski...Straciłam wiarę w to że KIEDYKOLWIEK uda mi się schudnąć... Ale cieszę się (i troszkę zazdroszczę ;PP) że Tobie i innym wytrwałym Vitalijkom się udaje :))) Gratuluję pierwszego ząbka ;))) Buziaki
magdzik82
27 października 2008, 19:02trafiłam tu przypadkiem do Twojego pamiętniczka, bardzo fajnie się go czyta;-) podziwiam twoje osiągnięcia, gratuluję!!I Synkowi gratuluję ząbka. pozdrawiam
trentasei
27 października 2008, 15:49Chciałabym wyglądać tak ja Ty po dwóch? Tak chyba dwóch ciążach! Ja pewnie do 100 kg przytyję... Bo nie będę się liczyła z kaloriami i będę opychała się na maksa. Widzę, że już sporo schudłaś. I oby do celu. Pozdrawiam. ;*
Tineczta
27 października 2008, 15:44kazdy nawet najmniejszy spadek wagi to sukces- gratuluję i zgubionej wagi i synkowi pierwszego ząbka!
leniunio
27 października 2008, 13:14Super! Witamy ząbka :) <img src=http://gi56.photobucket.com/groups/g164/6J7WY4TKXH/flowers.gif>
iwagez
27 października 2008, 12:38o tak dzieci z kazdym dniem czyms nowym nas zaskakuja.1-wszy roczek w rozwoju dziecka to najbardziej widoczne zmiany.my niedawno cieszylismy sie z pierwszych dwoch ząbkow bo u naszego smyka wyszly dwa na raz a teraz ma ich juz 7 a w sobote sam wszedł na rozłożoną kanapę-mały sukces a tak strasznie duzo radości. pozdrawiam i wiecej sukcesów w walce z kilogramami.
mmmrb
26 października 2008, 02:34dla ciebie za spadek wagi, i dla maluszka za pierwszy zabek. Cwiczonka wygladaja latwo ale proba zrobienia tego samego wymaga wielkiego wysilku. pozdrawiam
leniunio
25 października 2008, 22:19<img src=http://img525.imageshack.us/img525/6834/havefunnissoublogphotogxd0.jpg>
oliwiakai
25 października 2008, 17:00Ojj to widze, ze chyba kazdy chory :(. Ehh to musi byc cudowne kształtowac człowieka i wyznaczac mu własciwe drogi. Może to jeszcze nie czas dla mnie ale chciałabym widziec wszystkie etapy rozwoju mojego dziecka :) Pozdrawiam
Desperatka75
25 października 2008, 14:17Brawo! U mnie ciutkę więcej....Brawo dla Małego! :-). Pozdrawiam cieplutko!