od ostatniego ważenia ubyło 0,3kg - mało ale po czterodniowym weekendzie malutki kroczek do przodu.
Na liczniku 450 brzuszków - może dobiję do 1000 :)
miłego weekendu
od ostatniego ważenia ubyło 0,3kg - mało ale po czterodniowym weekendzie malutki kroczek do przodu.
Na liczniku 450 brzuszków - może dobiję do 1000 :)
miłego weekendu
Desperatka75
17 listopada 2008, 00:21a że był przeziębiony to od tego zaczęłam i....zapomniałam o bilansie...ech....Buziaki!
ariewawa
16 listopada 2008, 16:27Wcale nie mało !! Słońce respekt za te brzuszki jesteś wielka :)
Hipopotamek4
16 listopada 2008, 12:31hoo!! 1000 brzuszkow!?= omg tez chce ! :*
aniawielka
16 listopada 2008, 11:53Gratuluję spadku wagi! Przecież nas dietkujących każde deko mniej cieszy! Pozdrawiam serdecznie !
Ebek79
16 listopada 2008, 11:50450 i chcesz dobić do 1000???? Dobrze, że tu zajrzałam :) Ja to mam dopiero 180 :):) Dzisiaj jeszcze nic nie robiłam. Postaram się dzisiaj chociaż do 400 zrobić:) Miłej niedzieli!!!!!! A mini golf musi być super:)
gargamel88
15 listopada 2008, 17:25rzadzisz!!!:) ja bym sie nie podniosla po tylu brzuszkach:P brawo za wage, coraz coraz mniej!
mmmrb
15 listopada 2008, 14:51ale dalas czadu z brzuszkami!!!!! ja dopiero wstalam, ale do 1000 nie dociagne bo idziemy na urodziny, wiec w gosciach nie bede tego robila, hahahah waga spada! brawo, pa Marta