Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czwartkowe podsumowanie


WAGI SKOK NA NOWY ROK (czyli III edycja 4w5)
Ankieta:
1. Waga70,3 kg 
[łącznie: -1,0 kg,   w tym tyg. -0,4 kg]
2. Wymiary:
a) talia    - (najwęższe miejsce) 82 cm 
[łącznie: 0 cm,  w tym tyg. 0 cm]
b) pas     - (pepek)                   91 cm  
[łącznie: +1 cm,   w tym tyg. +2 cm]
c) biodra - (kosci biodrowe)     104 cm  [łącznie: -1 cm,   w tym tyg. -1 cm]
d) biodra - (najszersze miejsce) 107 cm  [łącznie: -2 cm,   w tym tyg. -2 cm]
e) udo     - (najszersze miejsce) 60 cm  [łącznie: -2 cm,   w tym tyg. -1 cm] 
f) lydka    -                               
35 cm  [łącznie: -2 cm,   w tym tyg. 0 cm]
g) biust    -                                103 cm  [łącznie: -2 cm,   w tym tyg. 0 cm]
h) biceps  - (luźny)                31 cm  [łącznie: 0 cm,   
w tym tyg. 0 cm]
3. System punktów za codzienny sport: [łącznie:  9pkt ,  
w tym tyg. 5pkt ]
4. Picie wody: [łącznie:  7pkt,  
w tym tyg.  3,5pkt ]
5. Odstępstwa od diety: [łącznie:  -24pkt,  
w tym tyg. -20pkt ] pierniczki
6. Suma punktów z podpunktów 3-5 [łącznie:  -8pkt,  w tym tyg. -11,5pkt ]

Wiem, wiem, punkty to totalna porażka, ale lada dzień to nadrobię - kupuję rower treningowy.

Dzieciaki znów w domu - kolejny zielony katar, kaszel itp. U małego idą dwa albo trzy zęby naraz :( więc dodatkowo jest osłabiony i rozdrażniony a starszy przywiózł katar ze szpitala :( ehhh... żyć nie umierać! ale jest w tym duży plus - pełne ręce roboty = mniej podjadanych pierniczków :)

  • idealnafigurka

    idealnafigurka

    13 grudnia 2008, 20:14

    Witam:) Podziwiam Pania za tak ogromna wytrwalosc, oby tak dalej. Mam do Pani prosbe, jezli bedize Pani miala czas to prosze zajrzec do mnie i udzielic mi rad, bo ja dopiero zaczynam, pozdrawiam

  • mmmrb

    mmmrb

    13 grudnia 2008, 03:14

    juz jest w domku? synek, dzielny chlopczyk. Mojemu tez ida zeby, ida i ida i nie moge wyjsc, ma ich dopiero 7, gratuluje kolejnych sukcesow, musze zaczac brac z Ciebie przyklad!! pozdrawiam

  • EllyM

    EllyM

    12 grudnia 2008, 18:37

    Na prawdę podziwiam Panią za konsekwencję, liczenie tych wszystkich ubytków itd... Ja nie mogę się zmusić do mierzenia obwodów. Liczy się tylko waga. W sumie szkoda bo po obwodach ponoć szybciej widać. A jak się policzy, że w tygodniu straciło się w sumie 11cm! to dopiero musi być motywacja...

  • Monijka30

    Monijka30

    12 grudnia 2008, 11:03

    jakoś ten koniec roku nie jest dla Was łaskawy pod wzgledem zdrowotnym. Ale dobrze, że wyniki są OK i synuś już w domciu. Nie wiem czy to jakiekolwiek pocieszenie ale moje punkty kształtują się jeszcze gorzej:D A na tym orbitreku, którego posiadam jest napis na obudowie: Trek 2000. Pozdrawiam, i oby tylko mamusia jeszcze nie zachorowała!

  • kitta

    kitta

    12 grudnia 2008, 10:42

    Dziękuję. Dobrze że jesteś! Mobilizujesz mnie aby iść do przodu :-)

  • Ebek79

    Ebek79

    12 grudnia 2008, 10:05

    Nie podjadaj pierniczków, bo na święta nie będzie:P:P:P Ja wczoraj upiekłam kruche ciasteczka żeby mąż miał co podjadać. Przynajmniej o pierniczkach nie myśli:):):) Mnie na słodkie nie bierze:) Na szczęście:) Super, że maluszek już w domu. Trzymajcie się zdrowo:)