Ostatnio spotkałam się z koleżanką, która też walczy z kg :) jednak ona ma kontakt z dietetykiem i powiedziała mi że dużo dziewczyn przychodzi do pani dietetyk z pytaniem dlaczego ćwicząc już nie chudną? pani dietetyk odp żeby przestać ćwiczyć na jakiś czas. tak w ogóle zastanawiam się nad dietą 1000kcal. co o niej myślicie? co można jeść? czy może to być wszystko? czy niektóre produkty trzeba wyeliminować? wiem że 1000 kcal to jest bardzo mało, ale ja ćwiczę i ćwiczę i nic nie tracę (mam tu na myśli wymiary) więc pomyślałam żeby przejść na tę dietę. czy któraś z was stosowała takową?
luise
14 lipca 2014, 09:19ja myślę, ze ze wszystkim trzeba z umiarem i rozsądkiem, myślę, ze nie zaszkodziłaby ci dieta 1200 i ruch 3xtydz i jakieś dietetyczne triki od koleżanki co chodzi do dietetyczki ;P powodzenia
skarbus89
13 lipca 2014, 22:48Może czas zmienić rodzaj ćwiczeń:) Dietę 1000kcal odradzam, to niezdrowe!