A co! Dziś dostałam od koleżanki, to co zamówiłam przed feriami.
Bolało, bo trzeba było zapłacić ponad 200 zł, ale należy mi się prezent z okazji schudnięcia i walentynek ;) Na księcia małżonka w tej kwestii nie liczę, najwyżej jakiś całusek z krótkim "wszystkiego najlepszego".
I żeby nie było wątpliwości: jest to prezent ode mnie dla mnie!!!
Między innymi to:
Czyli krem pod oczy i to:
Zobaczymy, jak to się w codziennym użyciu sprawdza :)))
Poza tym kremy, kremy i jeszcze raz kremy ;))) Od stóp do głowy, na włosy też coś się znajdzie :)))
Dziś przed spaniem nasmaruję jeszcze cycki. No mam trochę świra na tym tle, bo szkoda mi, że tak szybko one chudną :((( To była jedyna część ciała, która mi się z tymi kilogramami podobała! Ech! A człowiek coraz starszy, brak już tej jędrności...
Przypomniał mi się dowcip:
Co ma młoda dziewczyna między piersiami?
No co? Kto miał myśli kosmate, niech się czerwieni!
Odp: medalik!!!
A kobieta po ... (strach wymienić jakąś liczbę, bo człowiek za szybko się do niej zbliża)
... ujmijmy to tak: staruszka?
Powinna być teraz długa pauza...
Odp: pępek
Desperatka75
11 lutego 2010, 20:36<img src="http://img237.imageshack.us/img237/4623/ciastka.jpg"> Buziak!
joannab6
10 lutego 2010, 12:34nam sie od czasu do czasu drobne przyjemności.... nawet i za taką cenę :) Miłego dnia - Asia
malgocha0411
10 lutego 2010, 10:40U mnie bez balsamu się nie da mam łuszczycę i muszę intensywnie nawilżać skórę bo jak tylko ciut suchsza to robią się swędzące plamki a swędzenie jest nie do wytrzymania a jak sobie pozwolę na drapanie to robią się większe krwawią i zaczynają piecząco boleć, mam swoje ulubione tylko zawsze jest tak że te ulubione ciut więcej kosztują ale mówię sobie że to dla zdrowia i kupuję...
katarinas
9 lutego 2010, 22:22Ponieważ na Panów Mężów nie możemy w kwestii prezentów liczyć - musimy się rozpieszczać same. W końcu katujemy się dietą, ćwiczonkami to coś nam się należy od życia:-)))
wiosna1956
9 lutego 2010, 17:12kremy i kremy ja je stosuję ciągle i moja mama też często wieczorem kładę maseczki na twarzi szyję i nawet ich nie zmywam - pozdrawiam
Isabel1973
9 lutego 2010, 13:42po co 18-latce kolczyk w pępku....dla ozdoby... po co 60-latce kolczyk w pępku...by miała gdzie zawiesić choinkę zapachową...
cherry86
9 lutego 2010, 13:12świetny kawał :) a kremiki są super :) ja mam fioła na punkcie nawilżenia skóry :P balsamy, balsamiki, peelingi, oliwki ....
bettina4
9 lutego 2010, 12:39najprawdziwsza prawda z tym pępkiem!!! - ha ha !! Dziękuję za chwilę uśmiechu!!! Pozdrawiam!!
gzemela
9 lutego 2010, 10:06He! He! Ja to mam świra na punkcie kremów. Smaruję wszystko, co się da z rana i wieczora. Regularne smarowanko daje niesamowite efekty :)
laura300
9 lutego 2010, 08:10Zakupy dobre na wszystko:)Ja również od dobrych paru lat zaopatruje się w sprawdzone kosmetyki Avonu:)Polecam Ci płyn dwufazowy do demakijażu 50 ml.Jest bardzo dokładny i niezwykle delikatny.Ja wprost go uwielbiam:))) Hehe,dobre te kawały o babskich piersiach:D Buziaczki:***
jolajola1
9 lutego 2010, 01:31wiesz, jaka jest codzienna modlitwa kobiety, która pofolgowała z jedzeniem? - - - Panieboże, spraw, aby te wszystkie kalorie poszły w cycki
uleczka44
8 lutego 2010, 23:07że nie napisałaś po ilu....... staruszka to zdecydowanie lepiej brzmi.
basia1234.zabrze
8 lutego 2010, 22:29Z UŚMIECHEM CIĘ WITAM MÓJ PRZYJACIELU BO TAKICH JAK TY JEST JEDNAK NIEWIELU...