Czuję się umocniona:P Motywacja powróciła. A po za tym dzisiejsze komplementy koleżanek z roku, że znowu schudłam:) unoszą mnie pod niebiosa!!!
A dzisiaj zjadłam:
7.00 kawa z mlekiem, pół kromki chlebka, serek wiejski light
9.30-18.00 na uczelni- duże jabłko, jogurt naturalny z błonnikiem (100 kcal), kefir (250 kcal), serek wiejski light, kawa z mlekiem i łyżeczką cukru.
19.00 -mięso wołowe z rosołu.
prócz tego ;
1 litr wody niegaz.
2 tabl. CLA
2 tabl. Therm Line
Pozdrawiam i całuję!!!!
Dziękuję za ogromne wsparcie!!!
smerfetka2781
1 kwietnia 2012, 10:27będzie dobrze :-)
ivonek77
1 kwietnia 2012, 00:27Za jogurcik zaplacisz gotówka , za wspomagajaca tabletke karrta maestro , Komplement kolezanek z roku BEZCENNY !
patrycja1804
31 marca 2012, 22:32wiedzialam, ze motywacja wroci ;)
janiaa
31 marca 2012, 22:24zazdroszczę Ci tego Twojego studiowania... Też bym chętnie jakąś podyplomówke zrobiła, ale dwa dyplomy broniłam w ciąży i teraz się trochę obawiam, żeby to nie była reguła jakaś ;)
GWIAZDECZKA1710
31 marca 2012, 22:12GRATULUJĘ!!! TAK TRZYMAJ:)
.be7.
31 marca 2012, 22:00Bardzo się cieszę :) Jak waga spada to od razu siła w nas i moc :) Widziałam dziś małą kolorową - przepiękna i też pomyślałam, że kupię sobie i powieszę na widoku, ale skubana strasznie była droga :) musiałaby kosztować 1/3 żebym mogła tak zaszaleć w ciemno :) Chudnij, chudnij chudzinko kochana :) i każdego dnia ciesz się swoim wciąż smuklejszym ciałkiem i nieustającymi komplementami od bliskich :)**
aldonkad
31 marca 2012, 21:39Zapomniałam dodać że waga ruszyła i powróciła do poziomu 68,3!!!!!!