Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pocieszenie


Siedzę w domu z trójką chorych dzieci, sama chora. Przynajmniej waga mnie pocieszyła i nieśmiało wskazała 59.9 kg. Dziwnie ta waga pokazuje, ale się kłócić nie będę i przyjmuję do wiadomości, że nie jestem już 60+. Teraz trzeba utrzymać trend spadkowy i będzie pięknie. Należałoby się też za mięśnie wziąć bo z tłuszczem ubyło ich trochę, mądra waga pokazuje, że ok 2 kg. Ale plany będę robić jak pozbędziemy się wirusa. 

Pozdrawiam.

  • Berchen

    Berchen

    5 lipca 2021, 20:44

    gratuluje i przede wszystkim obyscie szybko wyzdrowieli, powodzenia:)

    • Alemia

      Alemia

      5 lipca 2021, 21:44

      Dziękuję, ten spadek taki z zaskoczenia był. Mam nadzieję, że szybko choróbsko minie, bo płakać mi się chce gdy patrzę na Młodą jak się męczy.

    • Berchen

      Berchen

      5 lipca 2021, 22:07

      oby jutro bylo lepiej:)