No to jak w tytule...przez okres dlugo wszystko stalo w miejscu....ale nic tu jeszcze nie zmieniam...czekam do sobotniego ważenia...mam straszną ochotę na coś słodkiego,ale mam postanowienie na post....zero słodyczy....a coraz mi ciężej...tak by sobie człowiek humor trochę poprawił...a dieta mojemu mężowi też się spodobała...
angelisia69
25 lutego 2015, 17:05zjedz jakiegos owoca i po klopocie ;-)