Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
"Chorujemy na własne życzenie na raka? "Artykuł z
Gazety Wyborczej


"Aż 90 proc. nowotworów zależy od czynników zewnętrznych, nie genetycznych". Chorujemy na własne życzenie? Jak się chronić?

Artykuł z Gazety Wyborczej

http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,130513,14855624,_Az_90_proc__nowotworow_zalezy_od_czynnikow_zewnetrznych_.html 

  • TazWarkoczem

    TazWarkoczem

    4 grudnia 2013, 21:48

    zgadzam sie z november59..... sensacyje..... U MNIE SIE WYPOWIADALI I CO. URODZILAM WCZESNIE DZIECKO, KARMILAM PIERSIA, JADLAM ZDROWO. jak cie trafi to masz pecha. Ja mam nadzieje ze zwalczylam gada

  • november59

    november59

    4 grudnia 2013, 20:17

    Jak dla mnie artykuł mało wiarygodny, więcej niepopartych niczym tez, niż realnych naukowych dowodów. Większością artykułów z gazeta.pl można sobie tyłek podetrzeć. Niestety.

  • VIKI311980

    VIKI311980

    4 grudnia 2013, 19:49

    ktos kiedys powiedzial ze z rakiem sie rodzimy..............artykul mowi prawde ale nie zgodze sie z nim w 100 procentach gdyz znam ludzi ktorzy jedli zdrowo, dbali o siebie i zmarli mlodo .Znam rowniez takich ktorzy prowadzili byle jaki styl zycia i dozyli do 90 lat np moj dziadek. Z kolei jesli matka miala raka piersi to jest prawdopodobiemstwo ze corka lub wnuczka bedzie chorowac.Czasem jest tez tak co komu pisane, kazdy ma swoja swieczke ktora pewnego dnia zagasnie.Na pewno jest wieksze prawdopodobienstwo ze umrzemy szybceij kiedy palimy, pijemy, jemy swinstwo .Z drugiej strony nie mozemy przesadzac tez w druga strone czyli jesli bedziemy przesadzac i miec fobie na punkcie zdrowych rzeczy to rowniez nam na dobre nie wyjdzie.

  • LaleczkaCzaki

    LaleczkaCzaki

    4 grudnia 2013, 15:22

    a ja tam nie wierzę. uważam że jak ktoś ma zachorować to i tak zachoruje, taki los i tyle.

  • cancri

    cancri

    4 grudnia 2013, 10:53

    Kurdę, zmotywowałaś mnie, żeby znów się zainteresować tematem. To śmieszne, ale "po tym" obiecałam sobie, że całkowicie zmienię moje życie, nigdy nie tknę niczego niezdrowego, i co z tego wyszło....? Jedno, wielkie nic. A praktycznie codziennie o tym myślę, że zaraz wyskoczy mi gdzieś rak, naprawdę...Chyba się za to wezmę na poważnie zwłaszcza, że mój tato ma teraz złe wyniki w tydzień zmienił całe swoje życie, oby na dłużej (ale nie z powodu zmian nowotworowych). Pozdrów córę!

  • krcw

    krcw

    4 grudnia 2013, 00:45

    Jest mnóstwo dowodów na to, że dieta ma gigantyczny wpływ na wiele chorób. Rak jest jedną z nich. Odpowiednim żywieniem można wyleczyć bardzo wiele chorób i to nie są bajki czy czary. Dlaczego istnieją społeczeństwa w których rak nie występuje? Bo ich dieta i styl życia są zupełnie inne niż ludzi cywilizacji zachodu. Koncerny farmaceutyczne zarabiają krocie na chemioterapii podczas gdy sama chemioterapia jest rakotwórcza a przeżywalność po chemii nie przekracza często kilku lat...Coraz częściej lekarze przyznają, że rak podobnie jak wiele innych znanych chorób wynika z niedoborów odpowiednich substancji w naszym organizmie (witamin, minerałów, enzymów...)oraz z nadmiaru tych złych (toksyn, wolnych rodników...). W pamięci zapadł mi wywiad z pewną kobietą która zachorowała na raka jajników. Chodziła do lekarza i zaproponowano jej chemię ale lekarz powiedział wprost, że zostało jej maksymalnie rok życia...dlatego nie zdecydowała się na chemię bo stwierdziła, że to nie ma sensu i próbowała metody Gersona...i...po kilku miesiącach wyleczyła się całkowicie. Poszła do swojego lekarza który oczywiście był w szoku ale najsmutniejsze co powiedział to to, że większość z tych kobiet które wtedy wraz z nią chodziła do niego już nie żyła...może miała szczęście a może wiele z tych kobiet miało szanse...

  • liliana200

    liliana200

    3 grudnia 2013, 21:20

    Ja czytałam dużo o Terapii Gersona w zwalczaniu raka i innych chorób. Pierwszy ośrodek znajduje się na Węgrzech. Ponoć bardzo skuteczna metoda. Polecam poczytać :)

  • Karampuk

    Karampuk

    3 grudnia 2013, 21:15

    vóz to chyba jednak róznie, jedni np pala całe zycie i nic dozywaja w zdrowi do 90 a inni nie palac nigdy umieraja na raka płuc wiec pewnie te wszystkie choroby to wypadkowana róznych sytuacji zyciowych itd itp

  • ela61

    ela61

    3 grudnia 2013, 21:07

    Ciekawy artykuł .Ale pewnie prawda jest gdzieś po środku :-))

  • margo357

    margo357

    3 grudnia 2013, 20:36

    no chyba to już prawda znana nie od dziś w żywności jest tyle chemii że szok ale cóż poradzić nie ma czasu za pracą hodować swoich świnek krówek kurczaków ani piec chleba czy sadzić warzyw smutne ale prawdziwe .........

  • cancri

    cancri

    3 grudnia 2013, 20:17

    Ja jestem zdania, że większość nowotworów bierze się z naszego złego odżywiania i trybu. Ja wiem, że umrę na raka przez moje odżywianie.... Genetycznie tylko dziadek u mnie zmarł, ale miał 70 lat i brał od wieeelu lat silne leki. i prababcie, ale też w bardzo sędziwym wieku. Ah, i teraz siostra mojej babci mając 66 lat, ale wydaje mi się, że to bardzo mało przypadków, jak patrzę na niektóre rodziny...