Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Podróż


Jestem we Wrocławiu, teraz yrobiłam zakupy w Biedronce i odpocyywam po obiedzie.

Za chwile pojade do empiku do Galerii Dominikanskiej , pogrzebię sobie w ksiażkach , może coś kupię.

Bardzo mi sie podoba , ile tego jest w tej Biedronce , można wybierać, ale czarnej rzodkwi nie widziałam.

Może w galerii będyie.

Dostałam jadłospis od nutrycynej terapeutki , zestawił według poleceń pana doktora , ale tak niezupełnie 

np.  zamiast 1700 kcal dała mi 1500 kcal, wzieła poważnie moje nietoleranty [pan doktor je ignorował}

Tylko ten jadłospis jest bardzo monotonny, ciàgle kozi nabiał i dużo mięsa { 250 g dyiennie , albo i wiecej{, już nie mogę tego jeść , wróciła mi się zgaga i reflux. Jak nie jem nabiału ani mięsa, to jest lepiej,

To dieta vitalii jest lepsya

  • Naturalna!

    Naturalna! (Redaktor)

    7 listopada 2023, 12:23

    No w tym wieku ciało produkuje mniej kwasu solnego w żołądku, który jest potrzebny do trawienia mięsa. Spróbuj pić przed takim białkowym posiłkiem wodę z octem jabłkowym. To powinno pomóc, a jeśli nie, kup w aptece Betainę Hcl - kwas solny i zużywa wg wskazań. Jeśli pomoże, to znaczy, że miałam rację. Oczywiście możesz obgadać sprawę z ekspertami.

  • barbra1976

    barbra1976

    6 listopada 2023, 19:01

    Każdy ma inaczej właśnie. Ja na przykład mam takie jaja, że mięso mogę jeść, fasolę mogę jeść. Jeśli połączę mięso w fasolą, zgaga murowana.