Nie ma się czym chwalić, wczoraj nie ćwiczyłam przez migrene cały dzień leżałam w łóżku, wczorajszy jadłospis:
śniadanie- kanapka z szynką z indyka i herbata
2 sniadanie- 3 pierogi z serem
obiad- grochówka
podwieczorek- ciasto drożdżowe z jagodami.
kolacja- kanapka z pastą jajeczną.
Dzisiaj na śniadanie kanapka z pastą jajeczną. Dzisiaj już mnie przechodzi trochę ból głowy i wyszłam w końcu z domu, byłam na zakupach w Tesco.
Ide robić pracę z marketnigu, bo jutro mam deadline.
Kathieee
22 kwietnia 2012, 17:43Witam : ) No niestety , z bólem głowy ćwiczenia na pewno nie byłyby przyjemne , więc dobrze że sobie odpuściłaś , nadrobisz kiedyś tam : )) Życzę powodzenia w diecie i pozdrawiam !
Kamila112
22 kwietnia 2012, 17:13Miłego popołudnia i lepszego samopoczucia