Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
😥


Jak znaleźć radość z życia? No powiedzcie mi jak ? Przez ten tydzień nazbierało się tyle przykrych rzeczy i sytuacji, że rozłożyły mnie psychicznie  totalnie. A najbardziej martwi mnie moja psinka, która wczoraj  podobno załapała jakiegoś wirusa. Jest bardzo słaba, dostała już 4 kroplówkę,  zastrzyki  i nie wiadomo co będzie ;(

Powiedzcie dlaczego tracę wszystko co kocham, czy mi się już nie należy nic od życia 

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    9 lipca 2020, 10:02

    Czasem tak jest,że wszystkie złe , nieprzewidziane zdarzenia przeważnie się kumulują. Też tulę i pozdrawiam

  • martucha996

    martucha996

    6 lipca 2020, 20:38

    Przykro mi :( Dużo zdrówka dla pieska .

  • aska1277

    aska1277

    6 lipca 2020, 17:28

    Tulę Kochana i trzymam kciuki za psinkę.

  • Gourmand!

    Gourmand!

    5 lipca 2020, 21:21

    Podawaj pieskowi witaminę C oraz D3. To pomoże piskowi zwalczyć wirusa. A jeżeli chodzi o problemy, to najpierw zajmij się jednym i nie myśl o innych. Jak się z nim uporasz, zajmij się kolejnym. :) Pieskowi zdrowia, Tobie powodzenia. :)

    • Alladynaa

      Alladynaa

      5 lipca 2020, 22:41

      Dziękuję ☺

  • CzarnaOwieczka85

    CzarnaOwieczka85

    5 lipca 2020, 21:17

    Mam kochana nadzieję ze Twoja psinka z tego wyjdzie. Dyzo sily dla Ciebie😘😘😘😘

    • Alladynaa

      Alladynaa

      5 lipca 2020, 22:41

      Dziękuję ☺

  • Janzja

    Janzja

    5 lipca 2020, 06:32

    Jak to mówią "to też minie". Odpoczynek, rozwiązanie problemów, pogoda ducha. Mam nadzieję, że piesek się wyliże, sama pieskowa jestem i kotkowa i rozumiem emocje.

    • Alladynaa

      Alladynaa

      5 lipca 2020, 12:19

      Mam nadzieję że psinka wróci to formy narazie wygląda to źle

  • Naturalna!

    Naturalna! (Redaktor)

    4 lipca 2020, 22:10

    Straty są wpisane w nurt życia. Chciał nie chciał należy się z tym pogodzić. Ból mija a mikroszczescia pojawiają się czasem zupełnie znienacka. Bardzo je doceniam, bo wiem,że szczęście i dobra passa nie trwa wiecznie

    • wojtekewa

      wojtekewa

      4 lipca 2020, 23:01

      Nie zawsze ból mija, tylko uczymy się z nim żyć.

    • Alladynaa

      Alladynaa

      5 lipca 2020, 12:17

      U mnie nawet na mikroszczęście nie ma widoku.

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      5 lipca 2020, 14:18

      Komentarz został usunięty

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      5 lipca 2020, 14:19

      Pozostaje przeczekać. Trzymaj się :) Kiedyś zaświeci słońce, choć ja teraz rozkoszuję się deszczową pogodą ;)))

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      5 lipca 2020, 14:31

      Łap piosenkę na PODŁOŚĆ LOSU: https://www.youtube.com/watch?v=nPtorZ2k7Ak

  • marylisa

    marylisa

    4 lipca 2020, 22:04

    Przykro mi, mam nadzieję, że wszystko się poukłada, a psina wróci szybko do zdrowia

    • Alladynaa

      Alladynaa

      5 lipca 2020, 12:12

      Dziękuję, oby wszystko wróciło do normy