Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
piątek



Od 5 stycznia muszę radzić sobie sama bez mojej pani dietetyk. Źle to napisałam nie muszę lecz przeszłam stabilizację i nasza współpraca dobiegła końca 😁 Zapowiedziałam jej, że pewnie do niej  wrócę - oby nie. 


Kolęda 

Co prawda emocje po 3 tygodniach od wizyty duszpasterskiej już  opadły ale w dalszym ciągu podtrzymuje że to moja ostatnia kolęda. Obraziłam sobie szanownego proboszcza bo powiedziałam że czekamy na niego i się denerwujemy a on tak długo był u sąsiada. Powiedział że u nas będzie krótko- odmówił modlitwę  obrócił się i poszedł. Czy aż tak brzydko się zachowałam ? sama już nie wiem. Mówiłam to raczej w żartobliwym tonie nie wiem jak on to odebrał. Teraz to już bez znaczenia. 

Wiosna 

Tak się wkręciłam w ogródek i kwiaty w tamtym roku, że nie potrafię już doczekać się wiosny. Zaczynam już wysiewać pierwsze kwiaty na rozsady. 

Książki

W ostatnią niedzielę po silnych wiatrach brak prądu przez chyba 7 godzin - wiecie jak mi to dobrze zrobiło - brak tv, internetu cisza i spokój. Wzięłam książkę jakieś kobiece czytadło, treść  można by ująć na  kilku stronach ale tak się to fajnie czytało, że 400 stron padło w jeden dzień.  Obiecałam sobie, że w tą niedzielę też zrobię taki detoks książki już wypożyczyłam. 

  • joavita

    joavita

    27 marca 2022, 01:11

    Pozdrawiam wiosennie 🌷

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    13 marca 2022, 08:32

    U mnie juz ze 4 lata nie był. Chodzi zawsze wtedy,gdy jestesmy w pracy, ale nie ubolewam nad tym. pozdrawiam

  • Gacaz

    Gacaz

    6 lutego 2022, 18:36

    Jestem wierząca i praktykująca, ale wizyty duszpasterskie to dla mnie zbieranie kasy, strata czasu i pieniędzy. Jeszcze żaden ksiądz nie rozmawiał ze mną o moich problemach, sukcesach, rodzinie.

  • Berchen

    Berchen

    4 lutego 2022, 21:55

    jaki d...pek. Ja zyjac w De mam swiety spokoj od wizyt. Czytanie, mi tez brak czasu ...

  • Justyna0129

    Justyna0129

    4 lutego 2022, 17:00

    Wow! Super. Ja uwielbiam czytać. W ostatnim roku trochę to zaniedbałam i teraz staram się powrócić na dobre tory. 2 książki w tym roku już za mną i lecę dalej. Taki detoks jest super!