Zgrzeszylam wczoraj- kieliszek wina i to słodkiego.
Niby wiem, że alkohol, że słodki. Rzadko piję ostatnio ale czasem jakoś tak ciężko odmówić. Muszę popracować nad moją asertywnoscią. Jestem zła na siebie. Trudno tu coś dodać.
Zgrzeszylam wczoraj- kieliszek wina i to słodkiego.
Niby wiem, że alkohol, że słodki. Rzadko piję ostatnio ale czasem jakoś tak ciężko odmówić. Muszę popracować nad moją asertywnoscią. Jestem zła na siebie. Trudno tu coś dodać.
aniloratka
23 lipca 2017, 23:25jezu, wino raz na jakis czas Ci nie zaszkodzi. jak to bylo czerwone to nawet dobrze, nawet jesli bylo slodkie.
alraunaaa
24 lipca 2017, 14:24Tak, wiem. Raz nie. Tylko jak raz się złamię i wypiję to potem łatwiej mi zrobić to drugi i kolejny...
aniloratka
24 lipca 2017, 15:13dobrze juz dobrze, nie pijesz tej butelki codziennie :) bedzie dobrze
alraunaaa
24 lipca 2017, 15:15Musi:)