Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Przepis na tarte z czarną soczewicą


Tydzień temu obiecałam podzielić się przepisem na tarte z czarną soczewicą. Przepis pochodzi z książki Karolina na detoksie. Detoksu nie stosowałam i nie planuję, ale książka jest pełna smacznych przepisów, dlatego cieszę się, że mi ją sprezentowano na imieniny:).  A teraz przepis:

Spód:

  • 200g pestek słonecznika
  • 100g suszonych pomidorów

masa:

  • 2 bakłażany
  • 3 łyżki pasty tahini
  • 4 łyżki oliwy
  • sok z połowy cytryny
  • sól, pieprz do smaku
  • posztakowany pęczek natki pietruszki (ja użyłam rukoli)
  • 1/2 szklanki ugotowanej czarnej soczewicy
  • łyżka oliwy
  • sok z połowy cytryny do pokropienia tarty (opcjonalnie)

Pestki mielimy w robocie kuchennnym do uzyskania granulatu. Dodajemy suszone pomidory i mielimy aż uzyskania konsystencji kleistego ciasta. Smarujemy formę olejem i wykładamy spod "ciastem".

Masa: bakłażany nakłuwamy widelcem i pieczemy w temp. 200 st. C ok. 30min, aż bedą miękkie i lekko przypalone. Na sitko wyciągamy miąższ i odsączamy. Miąższ miksujemy z pozostałymi składnikami (bez natki i soeczewicy) i wykladamy nim tarte. Wierzch posypujemy czarna soeczewica zmiszaną z oliwą i posypujemy natką. Zdjęcie już wklejałam, ale co tam wklejam jeszcze raz i naprawdę polecam :).