Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Komplementy ciąg dalszy :)


Wiecie co miałam nie robić wpisu, ale zrobię. Takie chwile trzeba uwieczniać:). No wiec: 

dziś 3 koleś mnie skomplementował.Był nieco irytujący, bo ciągle mi siedział na ogonie. Jadę, jadę patrzę lekko w tył czy moge wyprzedzać kolejne osoby, a on tuż za mną. Bałam się, że wpadnie na mnie więc strałam się mu uciec, ale nie potrafiłam. Z drugiej strony nie wyprzedził :). Na skrzyżowaniu powiedział "Podziwiam kondycję!". A ja tym razem co? Miałam już przygotowaną gatkę i powiedziałam: "Dziękuję":D. Normalnie jestem dumna, że tym razem nie było gafy:). Taki power to po 11h w pracy :).

Motywacja:

Jest moc!!!! Ale mam zajawkę po tylu komplementach!!!!

Jedzienie :

Wczoraj i dzisiaj było grzecznie, nawet bardzo grzecznie :)

Picie:

ok 2l wczoraj i ok 2l dzisiaj

Ćwiczenia:

Rower 2* 9,7 km. (wczoraj i dzisiaj)

  • marta1312

    marta1312

    9 maja 2015, 20:54

    oj zazdroszczę komplementów :) a kiedy pokażesz aktualną fotkę swojej figury? chyba już masz się czym pochwalić :)

    • am3ba

      am3ba

      13 maja 2015, 20:01

      Aktulanie u mnie znów chorbby więc z fotami trzeba poczekac:)

  • SILNAWOLAZNALEZIONA

    SILNAWOLAZNALEZIONA

    8 maja 2015, 23:51

    to ja dokompelentuje dalej PODZIWIAM ZA ROWER I WTRWALOSC W UCIECZCE ;-)

    • am3ba

      am3ba

      9 maja 2015, 07:04

      Dziękuję:)

  • xwxexrxoxnxixkxa

    xwxexrxoxnxixkxa

    8 maja 2015, 20:56

    Super

    • am3ba

      am3ba

      8 maja 2015, 21:02

      Dziękuje:)