Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
O co ta burza?


Cześć wszystkim 😀

O rany, co to się podziało tutaj? 😉 Dziękuję wszystkim za rozmowę pod poprzednim moim wpisem. Przyznam, że z pracy nie mam możliwości na bieżąco wszystkiego śledzić, ale już nadrabiam i odpisuję moje aktualne przemyślenia.

Na wstępie dwa słowa wyjaśnienia - nigdy nie twierdziłam, że jestem specjalistą, bo wtedy na pewno bym była fit i nawet by mi do głowy nie przyszło szukać diet czy pisać pamiętników. Moja kolejna dieta to efekt wielu lat błędów i walki. Upadków i wzlotów. Ale zawsze po upadkach staram się znaleźć lepszą metodę na dotarcie do celu, czyli prawidłowej wagi. I jednym z takich sposobów było kupno kilka lat temu opaski treningowej. Nieee, żadne super drogie zegarki sportowe, tylko opaska, która pokaże najważniejsze parametry. Miałam możliwość porównać na własnej skórze zegarek Garmina i opaskę Fitbita, i ostatecznie zdecydowałam się na tańszy model, czyli opaskę. Wskazania miałam podobne, więc wybrałam tańszy model, który w wystarczający sposób przedstawiał mi to, czego potrzebuję.

No to teraz do sedna 😉

Wskazania opaski można albo pozostawić ot tak, jak ma w standardzie ustawione, czyli ze spalaniem spoczynkowym, rozbitym co godzinę na równe ilości, nawet w trakcie snu. Albo ustawiać sobie na dany trening. No cóż, jak się okazuje z dzisiejszej dyskusji, chyba idąc do ciężkiej fizycznej pracy będę musiała ustawiać sobie workout, żeby udowodnić... hmm... no właśnie, co ja mam komuś udowadniać? Przecież ja walczę o siebie i swoje zdrowie, a nie piszę tu o tym, żeby komuś imponować. I to czym? Moimi marnymi osiągnięciami w stosunku do wyćwiczonych osób? Trochę żałosne by to było... Widząc fajne wyniki na koniec dnia tylko siebie podbudowuję, bo to oznacza, że nie leżę plackiem i w ogóle mogę się ruszać, choć z tym też różnie w moim życiu było. I pisząc o tym tutaj także próbuję sobie dodać otuchy i dodatkowo motywować. No cóż... nie ukrywam, że finalnie ta dyskusja mi sprawiła przykrość, bo z w sumie pozytywnego (mam nadzieję) wpisu odczuwam teraz dyskomfort... Wręcz zniechęcenie do wszystkiego po kilku dniach od powrotu tutaj... Ale no trudno, będę się musiała jakoś zmobilizować, bo dziś znowu trzeba wyciągnąć matę.

Ale i tak dziękuję, że mieliście ochotę pochylić się nad moim pamiętnikiem i wziąć udział w dyskusji.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie 😁

PS. Tak tylko tu zostawię... jedno ze wskazań mojej opaski... innych nie chce mi się szukać. PPM 1910. Nigdy nie przekroczyłam aktywnie 4 tys. spalonych kalorii.

  • ConejoBlanco

    ConejoBlanco

    27 sierpnia 2021, 08:45

    Ja bym też chyba na to wzięła jakąś poprawkę, bo 5000kcal to jest bardzo dużo i serio wydaje się to mało prawdopodobne. Jakie ci tętno wychodzi? No i przy takim spalanie i diecie 2000kcal powinnaś chudnąc 1kg na 2,5 dnia 🙃 Ja przy PPM (wg zegarka) koło 2000, waga 95kg miała 540kcal aktywnych przy 17000 krokach. Przy wadze 75kg w godzinę biegu spalałam koło 600kcal (opaska na klacie, więc dokładniejsza).

    • ConejoBlanco

      ConejoBlanco

      27 sierpnia 2021, 08:48

      Jak wpisałam Twoje dane do kalkulatora, to przy najwyższym wskaźniku PAL (wyczynowy sport) wychodzi 4400 kalorii, więc może warto poszukać w necie jakiś informacji, o ile te kalorie mogą być zawyżone - bo z tego co pisze Krummel też jest duże prawdopodobieństwo, że są. Nie żeby dołować, tylko mieć realne dane :)

    • Amas9

      Amas9

      27 sierpnia 2021, 09:20

      Dziękuję za konstruktywną odpowiedź :) Ja nigdzie nie pisałam, że to moje standardowe pomiary. Zazwyczaj mam o wiele niższe, co jednak nie wyklucza, żebym przy całodniowe ciężkiej pracy fizycznej nie mogła mieć wyższego spalania. Przy normalnym trybie ćwiczeń tętno mam średnio 130-160. Ale dni z tymi wysokimi pomiarami to nie były ćwiczenia więc poziom tętna nie jest do zweryfikowania. Pozdrawiam serdecznie :)

    • Blue_Fairy

      Blue_Fairy

      27 sierpnia 2021, 10:20

      A jakie masz tętno spoczynkowe? I ciśnienie?

    • Amas9

      Amas9

      27 sierpnia 2021, 10:50

      Standardowo tętno mam koło 60. Ciśnienie zawsze miałam w okolicach 85/115 ale ostatnio nie sprawdzałam.

  • Radosna32

    Radosna32

    27 sierpnia 2021, 08:41

    Nie wiem o co chodzi z poprzednim wpisem ale zeby spalic 5200 kcal musialabys umiarkowanie biec przez 12 h. Jestes maratonczykiem :)???

    • Amas9

      Amas9

      27 sierpnia 2021, 09:24

      Miałam takie dni, kiedy pracowałam od 8 rano do 21 m.in. kopiąc widłami w ciężkim gruncie. Nie jest to bieg maratonski, ale wysiłek konkretny. Zwłaszcza dla osoby o mojej wadze. Czy to wynik prawidłowy? To już inna sprawa. Moja opaska tak pokazuje. Pozdrawiam serdecznie :)

    • Epestka

      Epestka

      27 sierpnia 2021, 12:46

      Na powyższym obrazku jest 5200 cal, nie kcal. Może stąd to zamieszanie? Potocznie mówi się kalorie, ale chodzi o kilokalorie.

  • eszaa

    eszaa

    27 sierpnia 2021, 08:08

    hehe, 5200 spalonych kalorii, dobre :) kopałas rowy przez cały dzien? zdaje sie, ze pora zainwestowac w nową opaske, bo ta cie bezwzględnie oszukuje. Sprawdz czy nie zlicza ruchów ręką, co niektóre robią

    • =Blueberry=

      =Blueberry=

      27 sierpnia 2021, 09:19

      Ojej autorka jeszcze Cie nie zablokowala tak jak Ty blokujesz tych, ktorzy się z Toba nie zgadzają? Hipokryzją trąci nie uwazasz? Sugerowac cos co sama robisz 😂

    • Amas9

      Amas9

      27 sierpnia 2021, 09:30

      No cóż, nie doły, ale stary ogród. Po 11-13 godzin przez kilka dni. Czy to wyklucza możliwość spalenia dużej ilości kalorii? Sama sobie odpowiedź... pozostawiam to Tobie. Ja jednak mam czyste sumienie i nie widzę potrzeby żeby kogokolwiek do czegokolwiek przekonywać. Kończę ten temat...

    • eszaa

      eszaa

      27 sierpnia 2021, 09:37

      ale dlaczego konczysz ten temat. Mnie to nurtuje. to jednego dnia tyle spaliłas, czy przez kilka dni, bo cos kręcisz.Sprawdziłas czy nie zlicza ci opaska ruchów ręki?

    • =Blueberry=

      =Blueberry=

      27 sierpnia 2021, 09:40

      Amas wez jednak moze zablokuj tego babola bo widocznie jej ulubionym celem jest dopieprzanie sie do innych ludzi. Po co psuc sobie humor takimi osobnikami 😉

    • eszaa

      eszaa

      27 sierpnia 2021, 09:53

      no tak,po co odpowiadac na niewygodne pytania...

    • ByleDo60

      ByleDo60

      27 sierpnia 2021, 10:00

      No mnie tez Eszka zablokowała hahahah uwiesila się na temacie i brnie jak uparta koza. Odpuść czasem kobieto

    • =Blueberry=

      =Blueberry=

      27 sierpnia 2021, 10:04

      A ja sie dziwilam dlaczego prawie same popierające komentarze 😂 blokuje tych nie zgadzajacych sie 😂 byledo60 sama skasowalas swoj komentarz czy ona Ci skasowala? 😁

    • =Blueberry=

      =Blueberry=

      27 sierpnia 2021, 10:05

      Esza Ty slepa babo-odpisala, ze caly dzien ciezko pracowala wtedy fizycznie. Odpowiedziala Ci wscibski osobniku

    • eszaa

      eszaa

      27 sierpnia 2021, 10:07

      =Blueberry= czy ja cie w którejs mojej wypowiedzi obraziłam? wyzwałam? hmmm i sie dziwisz,ze jestes na czarnej liscie? ogarnij sie dziecko

    • =Blueberry=

      =Blueberry=

      27 sierpnia 2021, 10:24

      O przepraszam bardzo, dalas mnie na czarna liste gdy normalnie komentowalam. Ja Balonka czy byledo60. Tutaj, juz po prostu mnie bawisz-robisz to co ze smiechem zarzucalas autorce.

    • Blue_Fairy

      Blue_Fairy

      27 sierpnia 2021, 10:34

      Esza, kochana, zachowujesz się w żałosny sposób. Mnóstwo osób tłumaczy ci notabene prostą kwestie, odpowiada na twoje durne pytania - jak grochem o ścianę. Nie dość, że nic do ciebie nie dociera, to się zwyczajnie dopiep**asz do amas na każdym kroku, starając się ze wszystkich sił ją ośmieszyć - a jak dotąd osmieszylas jedynie siebie. Poblokowalas każdego, kto się z tobą nie zgodził w tej kwestii - tylko dlatego, że się nie zgodził! Myślałam, że to ja jestem toksyczna i bywam niedojrzała, ale kurcze, jak patrzę na to, co ty teraz wyrabiasz, to aż mi kolana miękną :/ Co się z tobą dzieje? Nie tak dawno rozmawiałyśmy w najlepszej komitywie na priv, potrafiłaś zachować się jak dorosła i odpowiedzialna osoba, a teraz mam wrażenie, że twoje konto przejęła niestabilna małolata. Esza, weź się proszę ogarnij, bo ktoś straci cierpliwość i cię zbanują na stałe - albo wszyscy jak leci zaczną cię na Vitalii unikać i będziesz sama jak palec. Do tego dazysz? Zacznij myśleć i wyciągać jakieś wnioski...

    • eszaa

      eszaa

      27 sierpnia 2021, 10:38

      czekam na odpowiedz autorki- czy sprawdziłaś czy opaska zlicza ruchy ręki? to by wyjasniało te wskazania

    • Epestka

      Epestka

      27 sierpnia 2021, 12:46

      5200 spalonych kalorii, nie kilokalorii (jeśli mówisz o tym co widać na obrazku)

  • Himawari

    Himawari

    27 sierpnia 2021, 06:31

    Jej, aż zerknęłam. Powiem Ci tylko, ze ja wpisy tamtej Pani nauczyłam się już ignorowac w każdym wątku itp, serio. Powodzenia!

    • Amas9

      Amas9

      27 sierpnia 2021, 09:31

      Dziękuję Ci bardzo :) Walczę dalej o swoje zdrowie :)

  • =Blueberry=

    =Blueberry=

    26 sierpnia 2021, 20:47

    Nie przejmuj sie babsztylem. Nie kazdy jest tak negatywny i niedomyslny. Powodzenia!

    • Amas9

      Amas9

      26 sierpnia 2021, 22:09

      Parę chusteczek zmoczyłam, jak to kobieta ;) Ale wiem, że tu mogę znaleźć znacznie więcej ciepłych słów i motywacji :) Walczę dalej, bo inaczej przecież nie można :) Dziękuję Ci bardzo za dodanie mi sił :)

  • Blue_Fairy

    Blue_Fairy

    26 sierpnia 2021, 19:14

    Już kojarzę... To do ciebie esza tak się przyczepiła i zarzucała ci zawzięcie, że kłamiesz?

    • Blue_Fairy

      Blue_Fairy

      26 sierpnia 2021, 19:19

      Wróciłam do tego wpisu i faktycznie... Powiem ci tak - osoby, które czegoś nie wiedzą, to sobie dopowiedzą i na tej podstawie będą hejtowac. Wszędzie można to zauważyć, nie tylko tutaj. Od siebie dodam, że postawa eszy, którą miałam za rozsądną ogromnie mnie rozczarowała :( Nie lam się amas, na swojej drodze nieraz będziemy spotykać ludzi, którzy będą mówić i postępować w ten właśnie sposób... Najważniejsze to wyrobić sobie na to odporność i pamiętać, że ich opinia (zwłaszcza na wybrakowanych faktach!) to tylko opinia, a nie najświętsza, niepodwazalna prawda.

    • Amas9

      Amas9

      26 sierpnia 2021, 22:05

      Nie wiem dlaczego tak się stało i mocno mną wstrząsnęła cała sytuacja, bo nikt mi w życiu oszustwa nie zarzucał... Ale wiem, że nie wszystkim musi się podobać to, co piszę :) Dlatego muszę się zdystansować i dalej robić swoje. Dla siebie :) Dziękuję Ci, że trochę mnie naprostowałaś :) Pozdrawiam Cię serdecznie :)

  • karmelikowa

    karmelikowa

    26 sierpnia 2021, 18:17

    Witaj kochana, jak dawno Cię nie było.... nieraz myślałam o Tobie.... Trzymam za Ciebie kciuki i powodzenie .... Pozdrawiam Cię serdecznie.

    • Amas9

      Amas9

      26 sierpnia 2021, 18:56

      Ach cześć! Bardzo się cieszę, że Cię widzę :) Oj kilka lat mnie tu nie było, ale wróciłam i znowu zaczynam mozolną walkę o siebie :) Mam nadzieję, że u Ciebie więcej pozytywów niż u mnie? Ściskam mocno kciuki za Ciebie i serdecznie Cię pozdrawiam :)

    • karmelikowa

      karmelikowa

      26 sierpnia 2021, 21:31

      U mnie też kolorowo nie jest.. .

    • Amas9

      Amas9

      26 sierpnia 2021, 22:00

      Przykro mi, naprawdę... Ale wierz mi, że czasem nawet mając wielkie problemy, gdy nic się nie układa i nastrój się robi coraz gorszy, to może się pojawić jakaś iskra, która doda energii i sił. Dasz radę, uwierz w siebie i zobaczysz, że w końcu zaczną pojawiać się pozytywy w Twoim życiu :) Głowa do góry :) Zobaczysz, że wspólnymi siłami damy radę :)

    • karmelikowa

      karmelikowa

      28 sierpnia 2021, 05:06

      Działam już na minusie 10 kg jestem ,trzymam kciuki za Ciebie.

    • Amas9

      Amas9

      28 sierpnia 2021, 09:44

      No pięknie, to wspaniały wynik! :) Brawo! I tak trzymaj :) Zobaczysz, że razem będzie łatwiej zrzucić nadmierny bagaż :) Głowa do góry :)

  • Marcioszynka

    Marcioszynka

    26 sierpnia 2021, 18:03

    Nic nikomu nie musisz udowadniać:) Jeżeli opaska Cię motywuje to super! Trzymam kciuki za dietowo- ćwczeniowe postępy :)

    • Amas9

      Amas9

      26 sierpnia 2021, 18:49

      Na pewno tak łatwo się nie poddam :) To dopiero początek mojej walki. Dziękuję Ci za dobre słowo :)

  • Balonkaa

    Balonkaa

    26 sierpnia 2021, 17:56

    Tak jak napisalas- nikomu nie musisz nic udowadniac! Walczysz dla siebie a nie dla opaskowych wynikow czy szukajacych sensacji uzytkowniczek forum :D powodzenia!

    • Amas9

      Amas9

      26 sierpnia 2021, 18:48

      Dziękuję Ci bardzo za pozytywną energię, która mi przekazałaś :) Pozdrawiam Cię serdecznie :)

    • =Blueberry=

      =Blueberry=

      26 sierpnia 2021, 20:46

      Probowalam Eszy wytlumaczyc i strzelila focha bo jestem na czarnej liscie u niej 😂😂😂😂 widocznie nie umie sie przyznac do bledu tylko bije pianę i nieslusznie oskarza Amas

    • Balonkaa

      Balonkaa

      26 sierpnia 2021, 21:04

      Amas- trzymam za Ciebie kciuki! :) Blueberry- ja tez zostalam dodana na czarna liste :) trudno, i tak bylam u niej w pamietniku dzis po raz pierwszy... i ostatni jak widac hehe :)

    • Amas9

      Amas9

      26 sierpnia 2021, 22:16

      Wierzę, że jutro będzie lepszy dzień :) To dopiero początek mojej nowej batalii, która pewnie potrwa ze 2 lata, a może 3. Mam nadzieję, że taki początek tylko mnie wzmocni :) Trzymajcie się Dziewczyny i bardzo Wam dziękuję...

    • Blue_Fairy

      Blue_Fairy

      26 sierpnia 2021, 23:34

      @Blueberry - okazuje się, że ja też :o Byłoby to śmieszne, gdyby nie szokujące, że kobieta niby dojrzała odstawia numery niczym obrażona nastolatka :( I czemu? Bo stwierdziłam, że jestem jej postawą rozczarowana... Straszny wstyd.

  • Krummel

    Krummel

    26 sierpnia 2021, 17:04

    Az musiałam zerknąć do poprzedniego wpisu... ;) Powiem Ci tak, Fitbit zawyża spalanie kalorii (różnica nawet 500kcal przy wadze 50kg), Garmin wypada w tym przypadku lepiej, ale zegarki zegarkami, a to jak się odżywiamy i działa nasz organizm to już inna sprawa. Ogólnie najlepiej wyliczyć swoje cpm jedząc jak zwykle i liczyć kalorie, na końcu wyciągnąć średnią tygodniową.

    • Amas9

      Amas9

      26 sierpnia 2021, 17:21

      Różnie bywa z urządzeniami, zawsze biorę poprawkę na błędy ;) Choć to co piszesz, to sporo. Testowałam w sumie obydwa dość krótko, ale wyniki były porównywalne, więc nie wyłapałam takich różnic. Ale i tak finalnie dla mnie najważniejsze jest to, co się dzieje na wadze ;) Dziękuję Ci bardzo za uspokojenie mojej głowy ;) Pozdrawiam serdecznie :)

    • Krummel

      Krummel

      26 sierpnia 2021, 17:27

      Będzie dobrze ;) powodzenia i będę zaglądać ;)

    • Amas9

      Amas9

      26 sierpnia 2021, 17:41

      Dziękuję Ci bardzo :)

    • Krummel

      Krummel

      27 sierpnia 2021, 07:33

      Z tym fitbitem i naliczaniem więcej kalorii chodzi o to, że nabija więcej kroków przy aktywnościach typowo statycznych, aczkolwiek Garmin też to potrafi robić więc oba zegarki nie są nieomylne ;) krytyką osób z internetu się nie przejmuj, zawsze się znajdzie ktoś kto się przyczepi i będzie hejtowac ;)

    • Amas9

      Amas9

      27 sierpnia 2021, 10:47

      O tym nabijaniu kroków wiem - mam już kilka lat opaskę więc błędne wskazania zauważyłam. Co jednak ogólnie nie wpływa na moje postrzeganie tego urządzenia i cieszę się możliwością monitorowania pewnych parametrów. Dziękuję Ci bardzo za przypomnienie o tym. Choć i tak milej się robi, gdy przekroczysz jakąś barierę czy ilość na liczniku ;) Pozdrawiam serdecznie :)

    • Krummel

      Krummel

      27 sierpnia 2021, 10:51

      Wiadomo, że liczby są motywujące, potem człowiek chce przekroczyć jakąś narzuconą liczbę, zawsze to lepsze niż nic :)