Cześć :)
Kilka dni nie pisałam, ale niestety nie było czasu.
Menu:
I śniadanie: Jogurt Danone "ale Pitny".
W szkole: woda i jogurt poziomkowy Twist
Obiad na sucho: Kanapki z serem żółtym
Woda, woda, woda, woda... :D
Mam zamiar jeszcze ćwiczyć dzisiaj na orbitreku i z FatFree. Jutro dzień wagarowicza, całą szkołą idziemy do kina. :D
Do wakacji 99 dni, więc bierzemy się w garść :)
Paa <3