Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Insanity dzień 5


Witam

krótko, bo brak mi czasu:

długi weekend, ból nie wrócił więc jest ok (dzięki za miłe słowa), ćwiczę dzielnie

wczoraj miało być Recovery ja prócz Recovery zrobiłam jeszcze KenpoCardio z P90X+ bo za tym akurat tęskniłam, 
jedzeniowo ok, prócz wczorajszych lodów, ale to spaliłam przy Kenpo, i grahamka w jajku pieczonego na patelnii na kolację w środę, ale brakowało mi tego :P

dziś bieg po sklepach meblowych z rodzicami szukać ławy, przy okazji narobię kilometrów a popołudniu poćwiczę,

pyszne śniadanko za mną: płatki kukurydziane, owsiane pełnoziarniste, słonecznik, gorzka czekolada, miód i mleko :)

pozdrawiam i powodzenia
  • gruszkin

    gruszkin

    1 czerwca 2013, 10:48

    A mi szkoda czekolady do owsianki, wolę zjeść kostkę po niej jako deser ;P

  • ulawit

    ulawit

    31 maja 2013, 08:19

    Widzę, że insanity Ci się podoba, ja nadal się go boję :)