Nie potrafię znaleźć niczego co by mnie cieszyło...... Czuje się ciągle zmęczona i smutna. tęsknię za mężem, za mamą...... Tak bardzo chciałabym mieć wolną rękę, robić to na co mam ochotę. Pozwoliłam sobie zamknąć się w ryzach. Nienawidzę tego!!! Praca, studia, dom, dzieci..... I tak każdego dnia, każdego ranka, każdego wieczora.....Wszystko mnie wkurza. Cierpią na tym moje dziewczyny. Nie chcę studiować ale zostało mi jeszcze tylko 4 miesiące więc......Nie wiem co się stało.... Gdzie się podziała moja pasja, miłość do życia. Kocham być niezależną!!! Jestem egoistką!! Gubię się w tym wszystkim co mnie ogranicza. Kiedy jestem w takim stanie ciężko mi trzymać się diety......Nie potrafię.....Nie umiem znaleźć niczego co by mnie cieszyło.......
Valentina
15 listopada 2010, 20:24Kochana jak tam teraz te cwiczonka i dieta? Troszke lepiej? Buziaki :)
Valentina
13 listopada 2010, 22:10Kochana przetrwaj jeszcze te 4 miesiace, chociaz naprawde wieze ze musisz byc wykonczona. Trzymaj się i nie poddawaj, diety tez nie zostaw bo bedziez tego zalowala za kilka miesiecy. Buziaki
paskudztwoo
13 listopada 2010, 22:08tez o tym myslałam ze to moze byc np. guz mózgu ale mamy juz wyniki z rezonansu i sa ok, wiec chyba to jest wykluczone