Ale tu się zmieniło!!! Gdzie te wszystkie kobietki, które widywałam w marcu??? Pewnie chude są jak patyki i zajmują się teraz o wiele przyjemniejszymi sprawami niż odchudzania:)) A ja??? Zapędziłam się w kozi róg i 5kg do przodu!!! Co zrobić, żeby tym razem się udało??? Już sama nie wiem:((
Cóż, witam po raz kolejny!!! trzymam kciuki za was wszystkie i proszę o trzymanie ich za mnie:))))
Pozdrawiam cieplutko!!!
agnieszek2
27 października 2006, 11:35Więc trzymam mocno kciuki :) i pozdrawiam ciepło :)