Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
3 dzień


Dwa dni grzecznego jedzenia, a dzisiaj mam wolne i jest to trochę trudniejsze, bo jednak myśli czymś innym zająć muszę. Ogarnęłam dodatek na węgiel, bo przeprowadzka do domu była w wakacje i deklaracje o źródłach ogrzewania złożyłam we wrześniu dopiero, czyli na ten moment po terminie... oświadczenie napisałam i może nie odrzucą. Współczuję kobietom w opiece, bo pierdolnik mają przez te ciągłe zmiany. 

Orbitreka muszę do domu wstawić, co by samo patrzenie na niego motywować mnie zaczęło do ćwiczeń... 

  • ognik1958

    ognik1958

    5 października 2022, 11:56

    Wiesz jak trza spisywać to każdy zbedy kęs staje w gardle a każdy kilometr chodu z kijkami to.. na skrzydełkach... Polecam