Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pomocy!!! Jak oszczedzac???


Znowu przyszlo cos do splaty. Masakra!! Wyrzucilam nieodpowiedzialnego faceta z domu a teraz wszstkie dlugi na mojej glowie:(  
Chyba zaczynam tonac w dlugach i postanowilam oszczedzac na wszystkim, co sie da. Na jedzeniu tez!!!

Powiedzcie, co kupowac, by bylo zdrowo, tanio i w miare smacznie, no i malo kaloryczne:)?? To wszystko musi byc odpowiednie dla kazdego czzlonka mojej rodziny - dwoch chlopcow 2 i 3 latka, corci 10 lat, no i mnie...
Podajcie jakies propozycje, bo juz sama zwariuje!!!

Juz mam dosc tej sytuacji i chce z niej jak najszybciej wyjsc. Nie jest latwo samotnej kobiecie, ale zrobie wszystko!!!!

Pomocy!!!!
  • gwenaelle

    gwenaelle

    7 listopada 2011, 20:09

    bo ich nie mam i nie prędko , ale znam pewną rodzinę która przechodziła podobną sytuację i wyszła i na + i na zdrowie ! Też mieli kłopoty finansowe w portwelu się nie przelewało opłaty mieszkanie masakra. Postanowili że zrezygnują z mięsa , przejdą na wegetarianizm warzywka nabiał i te sprawy . W ten cudowny sposób zaoszczędzili sporo kasy . Czuli się świetnie zdrowiej no i schudli troszkę ;) Mięso które się jada codziennie mimo wszystko w przeliczeniu miesięcznym trochę wychodzi . ..... Gdy im się już sytuacja polepszyła , znaleźli lepszą prace wołbraź sobie że do mięsa już nie powrócili. Warzywką zawdzięczali wszystko co najlepsze :)

  • duszka189

    duszka189

    7 listopada 2011, 16:15

    oj nie zazdroszczę tej ciężkiej sytuacji finansowej:(( u mnie tez czasem tak bywa zwłaszcza zimą kiedy facet ma przestój w pracy i mniej zarabia, ale staramy się już latem coś przyoszczędzić i nie planujemy zima żadnych dużych wydatków, ja jak mam cięzko z kasą to na obiadki staram się wykorzystywać to co latem zebrałam w moim ogródku i zamroziłam no i mam pełna spiżarnię różnych słoików z dżemami do naleśników, ogórki, mizeria zamrożona fasolka, leczo, groch itp i z tego wymyślam obiadki

  • lulu.

    lulu.

    7 listopada 2011, 14:03

    1. Usiadz i zaplanuj jadlospis na caly tydzien, chodzi glownie o obiady. Najlepiej jeden obiad na dwa dni. Np. jutro i w srode zupa pomidorowa, czwartek i piatek jakies danie jednogarnkowe, np. lazanki, a w weekend np. gulasz z surowka pekinska i kartoflami lub rosol. Co tam lubisz. 2. Zrob liste potrzebnego jedzenia i kup tylko to. 3. Rob tak co tydzien. 4. Kup specjalna ksiazke do oszczedzania. W Niemczech kosztuje jakies 3 €. Lub zrob sama. Kartke A4 podziel na tabele. ZYWNOSC; SRODKI CZYSTOSCI; CIUCHY; PRZYJEMNOSCI. Wpisuj w te tabelki wszystkie rachunki. Jesli kupilas sobie gazetke i fajki to wpisz cene w przyjemnosciach. Pod koniec miesiaca zobaczysz gdzie uciekaja ci pieniadze. 5. Nie korzystaj z karty kredytowej, tylko gotowka. 6. Ile masz miesiacznie kasy na reke? Wez kilka kopert. Do jednej wsadz pieniadze na jedzenie, do drugiej na srodki czystosci, do trzeciej ciuchy, do czwartej dzieci. I wydaj w miesiacu tylko to co tam masz. Musisz sie dobrze zastanowic. Ile kasy do kazdej z kopert wsadzic. Oczywiscie koperty nazwij jak chcesz. 7. Potrzeba jeszcze dwoch dodatkowych kopert. JEdna na przewidywane wydatki, np. prezenty swiateczne, ksiazki dla dzieci, ciuchy i buty we wrzesniu. Kiedy mozesz wrzuc tam cos. Druga koperta to nie przewidziane wydatki, np. cos sie popsulo i trzeba wylozyc kase na naprawe. Postaraj sie do tych dwoch ostatnich kopert wrzucac razem10% miesiecznej kasy lub chociaz 5%. 8. Zarcie w torebkach wychodzi drozej

  • Maarchewkaa

    Maarchewkaa

    7 listopada 2011, 13:52

    masz cudowne dzieciaczki...są naprawdę cudowne. Mam nadzieję że dasz sobie radę z tym wszystkim. że nie poddasz się! Jedzenie kupuj w miarę zdrowe i w mniejszych ilościach. warzywa, owoce. zrezygnuj z chleba, no chyba ze bedziesz jeść chleb razowy tak jak ja albo i ten chrupki :) jadam chude mięso, drób. Ryż brązowy, warzywa, kurczak z patelni i juz obiad gotowy! :) wszystkim bedzie smakowało :)

  • redshadow

    redshadow

    7 listopada 2011, 13:36

    pytanie zadajesz. zdrowo i tanio i jeszcze w GB. nie bardzo wiem co moge poradzic, szczegolnie, ze masz male dzieci. na pewno polecam mrozone warzywa, mozna znalezc naprawde niedrogie (chocby marchewke z groszkiem). korzystanie z promocji rowniez:) np kupujesz te owoce, ktore sa w pelni sezonu a co za tym idzie sa tansze. w marketach zawsze sa jakies promocje. nie wiem jak w GB, ale tu mamy np Bierdronke, gdzie wiele rzeczy jest tanszych albo marki typu leader price w duzych marketach, a wcale one nie sa gorsze niz markowe rzeczy, bo musza przestrzegac tych samych norm UE, tylko nie wydaja kasy na promocje, reklame i opakowania maja mniej atrakcyjne;) trzymaj sie!!