Jedzonko po pracy
Moje jedzonko po pracy: fasolka szparagowa, borówki, arbuz, 3 małe kromeczki chleba słonecznikowego z Ramą Olivą, salami i ogórkiem małosolnym
Ostatni posiłek jadłam o 21:00
Soki świeże: czasu zbrałko
Herbatka na dziś: 0 herbatka
Duzo wody wypiłam wieczorem i pewnie dlatego taka waga poszła w górę
Jedzonko na mieście (tzn. fast food w budkach) - brak (ostatni raz jadłam 26.06.2008 - dziś 28 dzień)
Pozostałe żarcie na mieście:
KFC - brak (ostatni raz jadłam 22.07.08 - dziś 2 dzień)
MC Donalds - brak (ostatni raz jadłam 13.07.08 - dziś 11 dzień)
Pizza Hut - brak (ostatni raz jadłam 13.07.08 - dziś 11 dzień)
Sfinks - brak (ostatni raz jadłam 13.07.08 - dziś 11 dzień)
Słodycze i cola :)
Słodycze (paluszki) - brak (ostatni raz jadłam 29.06.2008 - dziś 25 dzień)
Napoje gazowane (coca-cola) - brak (ostatni raz piłam 02.07.2008 - dziś 22 dzień)
Słodycze (chipsy, czekolada) - brak (ostatni raz jadłam 03.07.2008 - dziś 21 dzień)
Słodycze (batoniki, cukierki (czekoladowe, ciągutki itp)) - brak (ostatni raz jadłam 04.07.2008 - dziś 20 dzień)
Słodycze (orzeszki) - brak (ostatni raz jadłam 15.07.08 - dziś 9 dzień)
Słodycze (reszta) - brak
justa1981
25 lipca 2008, 10:14Całkiem dobrze Ci idzie! Oby tak dalej! Powodzonka!
bluebutterfly6
25 lipca 2008, 09:24gratuluje :)