Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...


Kochane przez ostatnie 3 kalorii nie liczyłam bo to bez sensu w piątek zaczął mi się @ ledwo żyłam i w takie dni też niestety nie kontrouje sowjego jedzenia ciągle bym coś jadła więc nie było senesu liczyć kalorii bo pewnie sporo ich było. Ćwiczeń też niestety mało było ale dziś już wracam do liczenia kalorii no i większy liczby berzuszków niż ostatnio zwłaszcza żedo Sylwestra pozostały jeszcze 2 miesiące a ja mam jeszcze sporo brzuszków na naszej trasie do zrobienia żeby dojechać do mety :)