Wczoraj postanowiliśmy powiedzieć moim rodzicom o ciąży. Wiadomość przyjęli normalnie, ale zrobiło mi się przykro bo moja mama po jakiś 20 minutach przyszła do nas i nie zapytała się jak się czuje ani nic w tym stylu. Tylko jej pytanie które mi zadała to kiedy się obronie bo teraz to napewno szef mnie wypierdoli. Porażka zwłaszcza że jak moja siostra jej powiedziała o ciąży to prawie codziennie do nich lata.
No ale nic przyzwyczaiłam się to tego, że moja mama zawsze była bardziej za moja siostra niż za mną
pelnanadziei
8 kwietnia 2009, 10:06Daj mamie troche czasu. Ochłonie z emocji i zacznie sie cieszyc razem z Toba. Ja tez tak miałam z moja. Najpierw była wściekła bo przecież bez ślubu i coś tam coś tam... Ja byłam załamana bo przecież to mama a ani nie pyta, ani nie radzi. Minęło troche czasu i juz było super. A mój synek jest teraz najukochańszym wnukiem.